Trasa i Most Łazienkowska w Warszawie miała do 1998 roku za patrona dowódcę „kościuszkowców”. Jego mit kształtowały nie tylko budowle socjalizmu i pomniki, ale i biografie pisane przez wojskowych historyków. Z tą tradycją zerwał Daniel Bargiełowski, który jednoznacznie ocenia i nazywa bohatera swej książki „Konterfekt renegata. Generał brygady Zygmunt Berling”.
To lektura pasjonująca, a kto poznał znakomitą trzytomową biografię „Po trzykroć pierwszy. Gen. Michał Tokarzewski Karaszewicz” nie musi przekonywany do lektury książek Bargiełowskiego. Autor od lat pasjonuje się osobą Zygmunta Berlinga i to jemu pierwszemu udało się dotrzeć do różnych krajowych archiwaliów, porównując je z dokumentami procesu sądowego przeciwko wspomnianemu powyżej dezerterowi z WP. Oczywiście książka z tezą może zniechęcać do lektury z góry powziętej oceny bohatera – ale Berling w pełni zasługiwał na spektakularne zdemaskowanie – szczególnie po opublikowaniu ponad 1000-stronicowych wspomnień. Ale poprawione czwarte wydanie pracy Bargiełowskiego opiera się na cennych kwerendach autorskich przeprowadzonych przez autora i skonfrontowanych z rzetelnie wykonanymi wywiadami. Autor dogłębnie zbadał i zinterpretował materiały, wykorzystując swą niesłychanie bogatą wiedzę faktograficzną i genealogiczną. Nie poprzestając na tym, jego wnioski sprowadziły się do stworzenie faktycznego profilu psychologicznego Berlinga, pozwalającego wyjaśnić i zrozumieć motywy leżące u podłoża kontrowersyjnych decyzji bohatera.
„Konterfekt renegata” szczegółowo rozwija ciąg przyczynowo-skutkowy między atakami histerii, jego wypadkiem w górach czy niezrównoważonymi decyzjami czy projektami stricte politycznymi. Poza elokwencją autora na uwagę zasługuje obrazowa stylistyka Bargiełowskiego, oparta na żywiołowej narracji. Niebanalny styl „Konterfektu renegata” umiejętnie wydobywał z zakamarków przeszłości międzyludzkie relacje, jak choćby prozaiczny przyczyny jego przedwojennej degradacji.
Autor nie unika formułowania spornych tez nazywając pojęcia po imieniu. Szczegółowo odnosi się do faktów (dat, miejsc, postaci czy wydarzeń). Bez ogródek stwierdza kto był „stuknięty”, a komu zdarzało się być „kochasiem”. Książka Bargiełowskiego okazała się nie tylko cennym źródłem wiedzy i refleksji historycznej nad osobą Zygmunta Berlinga. Ta monografia pozwoli zrozumieć realia społeczno-polityczne za pierwszych dekad XX wieku, dzięki delektowaniu autorską emfazą, posługującą się wyśmienitą polszczyzną.
Feliks Koperski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!