Pierwszy przywódca niezależnej Białorusi, „odpowiedzialny” za rozpad Związku Radzieckiego, lider Białoruskiej Socjaldemokratycznej Partii „Hramada” – Stanisław Szuszkiewicz przyznaje: nie mamy środków na działalność naszej partii.
– Chodzi o to, że nie ma z kogo pobierać składek partyjnych, ludzie masowo tracą pracę, zarabiają coraz mniej – mówi „Białorskiemu partyzantowi” Stanisław Szuszkiewicz. Staraliśmy się opłacać wynajem pomieszczeń, ale teraz nawet na to nie mamy. – Taka jest brutalna prawda – przyznaje szczerze legendarny polityk, który wraz z Borysem Jelcynem i Leonidem Krawczukiem, 8 grudnia 1991 roku ogłosił koniec istnienia ZSRR.
Stanisław Szuszkiewicz uspokaja, że nie zamierza znikać ze sceny politycznej.
– Planujemy zarejestrować komitet organizacyjny dla jego ponownego stworzenia – ponieważ może on działać nie posiadając biura. Nasze przepisy są w tej mierze bardzo nikczemne. – Masz partię – to płać. Musisz mieć zarejestrowanych co najmniej sześć oficjalnych pomieszczeń – a wszystkie po cenie komercyjnej wynajęte! My mamy nawet siedem, a za każde musimy zapłacić 100-130 dolarów miesięcznie (…), – mówi Szuszkiewicz.
– Jednym słowem, nie mamy pieniędzy. Ale dokumenty likwidacyjne nie zostały jeszcze złożone. Jeśli urzędnicy uznają, że możemy funkcjonować bez wynajmu pomieszczeń – będzie bardzo miło. Ale ja osobiście nie wierzę w taki obrót wydarzeń …
Szuszkiewicz nie chce zwracać się o pomoc do kolegów zza granicy. Tłumaczy, że zgodnie z białoruskim prawem partie polityczne nie mają prawa do otrzymywania wsparcia z zagranicy. I my ściśle przestrzegamy przepisów. Moglibyśmy się i tu sprzedać, i to dość drogo, ale … nie zaprzedamy się!
Kresy24.pl
4 komentarzy
Maciej Hrakałło-Horawski
28 listopada 2016 o 14:44Tak, Panie Staszku, już dziesięć lat temu przepieprzyliście naszą Ojczyznę na amen, Wy, polski szlachcic, z matki-Polki i z ojca-Polaka przestraszyliście się odpowiedzialności i oddaliście głos na Milinkiewicza, zamiast samemu próbować odebrać władzę temu wąsatemu cyganowi. Milinkiewicz, owszem, może i porządny gość, ale na tamten czas był zbyt nowoczesny, a Wyście, towarzyszu szlachcicu, mieli szanse uzyskać poparcie choć części starych aparatczyków i dociągnąć do końca to, coście tak pięknie w białowieskich chaszczach zaczęli.
józef III
28 listopada 2016 o 17:07taka to reakcja społeczeństwa cywilizacyjnie rozszczepionego ; p. Szuszkiewicz powszechnie uznawany za Polaka wymyślił sobie białoruskość ; nie do zaakceptowania ani przez katolików (zdrada) ani przez prawosławnych („polak !’)
leśnik
28 listopada 2016 o 22:42Polska w okresie przemian zdradziła Białoruś która chciała ścisłego związku z naszym krajem.Fatalna polityka naszych ekip rządzących doprowadziła do tego że kraj który mógł być częścią Rzeczpospolitej zdesperowany skręcił na wschód i wpadł w sidła ruskich.
józef III
1 grudnia 2016 o 13:51Panie „leśniku” – jakieś przykłady ?