Stworzone i kierowane przez rosyjskie służby specjalne agencje propagandowe w krajach skandynawskich całkowicie zaprzestały pracy i wycofały się z tych państw – podaje Europejska Służba Działań Zewnętrznych.
Przestały działać m.in. rosyjskie agencje „Sputnik Szwecja”, „Sputnik Norwegia”, „Sputnik Dania” i „Sputnik Finlandia” – wylicza EEAS, która od niedawna odpowiada m.in. za przeciwdziałanie rosyjskiej propagandzie skierowanej na Europę.
Eksperci zastanawiają się, czy Kreml machnął ręką na te swoje projekty z powodu ich niskiej skuteczności, czy też po prostu Moskwie skończyły się środki finansowe na tego typu „gry i zabawy”.
Z analizy oglądalności wynika, że przyczyną likwidacji tych propagandowych mediów może być znikome zainteresowanie nimi w krajach Skandynawii. W żadnym z nich „Sputniki” nie zgromadziły więcej niż 350 obserwujących na Twitterze i 1800 polubień strony na Facebooku.
Np. „Sputnik Norwegia” miał na Twitterze zaledwie 115 obserwujących, a „Sputnik Szwecja” – 515 polubień na Facebooku.
Europejscy eksperci wskazują na kilka przyczyn porażki rosyjskiej propagandy w Skandynawii – przede wszystkim na słabą znajomość języków tego regionu przez rosyjskich dziennikarzy, charakterystyczny dla tamtejszych narodów duży sceptycyzm i odporność na rosyjskie media, które swój przekaz opierają głównie na teoriach spiskowych i manipulacji.
Natomiast Sputnik Polska nadal jeszcze funkcjonuje. Najwyraźniej znajomość języka polskiego jest wśród kremlowskich propagandzistów lepsza, a i kierunek z pewnością bardziej strategiczny.
Kresy24.pl
12 komentarzy
gość
29 marca 2016 o 13:45sam jestem ciekaw ilu „pożytecznych idiotów” bierze na poważnie ten propagandowy bełkot w sputnik polska
Michał Mieczysław
29 marca 2016 o 14:25Prawica i pseudo-kresowiacy wierzą we wszystkie brednie Kremla i dają się antagonizować z byle kim.
Wkrótce na życzenie Putin’a wypiszemy się z EU i będziemy mieć tylko przyjaciół na Węgrzech i Rumunii.
jubus
29 marca 2016 o 15:25Ale przecież przyjaciół nie mamy i nie mieliśmy. A faktycznie Rumunia i Węgry to jedyne kraje w Europie, prawdziwie przyjazne wobec Polski. UE to nowotwór który niszczy Europę, zamiast się wypisywać z niego, trzeba go zniszczyć. Tak, aby nie pozostało po nim nawet wspomnienie.
UE=Eurosowiety
Martin Schulz, Frans Timmermans, Donald Tusk, Frederica Mogherini – Stalin, Jeżow, Beria, Kaganowicz
SyøTroll
29 marca 2016 o 14:46Lepiej żeby się nie wycofywali z Polski, zawsze dobrze mieć dostęp do jakiegoś alternatywnego źródła informacji, to pozwala wyrobić sobie własne zdanie, nawet jeśli nie posiada się wpływu na politykę prowadzoną przez „własna” ojczyznę. Do tej pory większość zwolenników „demokracji” i „wolności słowa”, preferowała pluralizm propagandowy. A tu taka wolta.
kacapkiller
29 marca 2016 o 15:09Jak potrzebujesz alternatywnego źródła wobec Kremla, to coś tam chyba znajdziesz w internecie, przecież wszystkiego wam tam nie zablokowali jeszcze. A może już tak?
miki
29 marca 2016 o 17:39Zupełna zgoda- a niech sobie będą. Ja też lubię wysłuchać obu stron i kieruję się rozumem ,a nie nazwą stacji. Polacy są uodpornieni na propagandę, no może nie w 100% bo takiego narodu nie ma ale naprawdę w dużym stopniu. Propagandą bije nie tylko ze Sputnika ale i „naszych” mediów powiązanych wpływami z określonymi grupami na Zachodzie. Ciekawy dowód na propagandę i blokowanie „nieodpowiednich” informacji to wyciek o zbiorowych gwałtach w Kolonii. Nastąpił dopiero kilka dni po zajściach i przypadkowo bo ofiarami były turystki z Japonii. Jestem pewien ,że gdyby nie te ofiary z Japonii ,które narobiły szumu poza Europą sprawa zostałaby zatuszowana. Co najśmieszniejsze teraz owe niemieckie władze pouczają nas o ….. prawach człowieka hahahahhhaaaa
Arek
29 marca 2016 o 18:49Z Polski nieprędko wyjdą. Sputnik Polska ma dziewięć tysięcy obserwujących na fejsie, o wiele więcej niż w Skandynawii. I nasi narodowcy mówią dokładnie to, co ruska propaganda chce żeby mówili. I w kwestii Ukrainy (główni wrogowie Polski) i w kwestii USA (wszystkiemu winni) i w kwestii UE (najlepiej rozwalić) i Kresów (szablą odbierzemy, choćby i od sojuszników) i Putina (wódz wielki).
nr
29 marca 2016 o 19:29nasi narodowcy???powiedz polskiemu narodowcowi prosto w twarz że popiera ruskich-powodzenia
Arek
30 marca 2016 o 09:50Przecież sami to mówią.
Przemysław Holocher, jeden z liderów Ruchu Narodowego, ogłosił, że wspiera Wiktora Janukowycza.
Sylwester Chruszcz, lider Ruchu Narodowego: „Putin udowodnił, że jest dobrym przywódcą Rosji”.
Tenże Chruszcz popiera stronę „Polacy popierają rosyjski Krym”.
Sam sobie poczytaj: http://www.gazetapolska.pl/30231-liderzy-ruchu-narodowego-podziwiaja-putina-i-sikorskiego
Mój kolega sympatyzujący z narodowcami też ma ostro prorosyjskie i antyukraińskie poglądy.
observer48
29 marca 2016 o 20:31W Polsce statystyka Sputnika wyglada jeszcze gorzej. 412 wszystkich „likes” i tylko 5 osób pozostawiło wpisy. https://www.facebook.com/SputnikPoland/likes
Połacy są nawet lepsi od Skandynawów jeśli chodzi o odporność na kacapska propagandę. Przypominam sobie, jak w latach 1980. podczas pracy jako konsultant w Libii uśmiałem się, gdy mój brytyjski kolega przyniósł egzemplarz londyńskiego 'Timesa” z nagłówkiem „Łatwiej przekonać koguta, aby znosił jaja, niż Polaka do polubienia komunizmu i Rosji”.
Arek
30 marca 2016 o 09:51Nie ta strona. Sputnik Polska, a nie Sputnik Poland.
https://www.facebook.com/pl.sputnik/?fref=ts
9089 lajków.
Józwa
1 kwietnia 2016 o 16:44Teorie spiskowe dla ubogich. Nowe średniowiecze, czy po prostu zapaść w krajowej edukacji. Wkrótce się dowiemy, co siedzi w głowach gimnazjalistów.