Białoruskie KGB poinformowało o zatrzymaniu 20 muzułmanów, którzy będąc pod wpływem jednej z ekstremistycznych organizacji stworzyli wspólnotę salafitów. Zatrzymani zostali deportowani z Białorusi – poinformował kanał „Belarus 1”.
„KGB we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych zatrzymało 20 muzułmańskich Salafitów podczas obrzędów religijnych, religia których oparta jest na zasadach dżihadu i odrzuca wszystkie religie poza islamem” – powiedział telewizji szef służby prasowej KGB Artur Strech.
Zatrzymanie miało miejsce pod koniec ubiegłego roku pod Mińskiem, w jednym z domów, w którym spotykali się zwolennicy ruchu. Podkreślił, że ośmiu z nich to cudzoziemcy.
„Grupa ta powstała pod wpływem zagranicznych misjonarzy jednej z arabskich organizacji ekstrenmistycznych”, informuje „Belarus 1”. Należy zauważyć, że ludzie ci „zaczęli przekonywać białoruskich muzułmanów do podejmowania nietradycyjnych dla ich wyznania działań, posługując się odpowiednią literaturą, uznaną przez służby za ekstremistyczną”. Według kanału, działalność grupy spowodowała oburzenie społeczności muzułmańskiej na Białorusi.
„Zatrzymani cudzoziemcy za naruszenie białoruskiego prawa zostali wydaleni z kraju” – poinformował Strech.
Salafizm to muzułmański ruch religijny i polityczny postulujący odrodzenie islamu poprzez powrót do jego pierwotnych źródeł. Z salafizmu wywodzi się XX-wieczny fundamentalizm islamski.
Kresy24.pl/ria.ru/wikipedia.org
1 komentarz
ert80
12 stycznia 2015 o 12:19Brawo!