Kompania umundurowanych ludzi z automatami ochraniających spokój klientki, która wstąpiła do kawiarni na filiżankę latte? Co za troska… Wszystko staje się jasne, jeśli wyjaśnimy, że chodzi kawiarnię w Moskwie, a klientką jest najsłynniejsza samotna matka w Rosji.
Zagadkowa scena przed jednym z lokali zaintrygowała znanego rosyjskiego showmana Aleksandra Biełowa, który wracał nocą z pracy – występował na dwóch kolejnych urodzinach.
– Kto tak się boi, że nawet aby napić się kawy w „Coffemanii”, potrzebuje kompanii ludzi z automatami (na zdjęciu nie zmieściła się nawet połowa)? – zapytał artysta na swoim profilu w Facebooku. Sam znał już odpowiedź, bo udało mu się zajrzeć do środka.
Okazało się, że mundurowi ochraniali mistrzynię olimpijską w gimnastyce i najsłynniejszą samotną matkę w Rosji, czyli Alinę Kabajewą, o której krążą uporczywe plotki, że to właśnie dla niej Władimir Putin rzucił żonę.
Nb. o swoich skomplikowanych sprawach sercowych opowiadał w ub. tygodniu sam prezydent, przytaczając podczas dorocznej konferencji swoją rozmowę z jednym ze swoich zagranicznych przyjaciół. – Pyta: kochasz kogoś? Ja mówię: no tak. – A ciebie ktoś kocha? – Ja mówię: tak – relacjonował Putin wzruszającą rozmowę, po której przyjaciel miał westchnąć z ulgą i „machnąć wódeczki”.
Kabajewa na razie poprzestała na kawie…
Kresy24.pl
1 komentarz
Pedro
22 grudnia 2014 o 10:18Taka ochrona chyba kosztuje i to bardzo, bardzo dużo. Już po tym „drobiazgu widać jak Putler nadużywa swojej władzy. No cóż … „elita” ruska się bawi, reszta narodu głoduje. Norma.