Nowe dowody w sprawie zatonięcia promu MS Estonia, których dostarczył szwedzki film dokumentalny, mogą mieć dalekosiężne polityczne konsekwencje.
Evelyn Sepp, inicjatorka komisji śledczej, która badała sprawę w 2005 roku, stwierdziła bez ogródek, że „państwo szwedzkie nie było uczciwe wobec Estonii podczas wstępnego dochodzenia w sprawie zatonięcia promu”. Nastroje próbuje tonować minister spraw zagranicznych Urmas Reinsalu . – Każde nowe dochodzenie w sprawie zatonięcia MS Estonia musi być wolne od ingerencji ze strony polityków i urzędników, a powierzone niezależnym ekspertom. To musi być niezależne dochodzenie i jest to najważniejsza kwestia, przed którą stoi dziś rząd – powiedział minister na antenie ETV.
Err.ee Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!