Rosyjska marynarka wojenna na Morzu Kaspijskim została kompletnie zaskoczona.
Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego przeprowadziły niespodziewany atak z odległości aż 1500 km na główną bazę rosyjskiej marynarki wojennej w Kaspijsku, uszkadzając szereg okrętów. Wiadomo, że trafione zostały m. in. dwa główne okręty rakietowe Flotylli Kaspijskiej – „Tatarstan” i fregata „Dagestan”, ale niewykluczone, że także kilka innych jednostek.
Najwyraźniej 1500-osobowy rosyjski garnizon w Kaspijsku i stacjonujący tam 177 pułk piechoty morskiej zostały zaalarmowane zbyt późno. Na nagraniach słychać, że żołnierze próbują strącać ukraińskie drony A-22 Latający Lis z broni ręcznej, ale po chwili widać jak część z nich trafia w rosyjskie jednostki.
Miejscowe rosyjskie władze – wbrew temu co widać na filmach i zdjęciach – jak zwykle kłamią, że „strącono wszystkie ukraińskie drony”. Tymczasem na nagraniach widać strącenie tylko jednego drona, a kilka innych bezpośrednio trafia w okręty.
Z powodu ukraińskiego ataku wstrzymało też pracę lotnisko w stolicy rosyjskiego Dagestanu – Machaczkale. Ukraiński wywiad wojskowy podkreśla, że to pierwszy jego atak z tak dużej odległości na rosyjskie okręty i bazę na Morzu Kaspijskim, skąd wcześniej Rosjanie odpalali rakiety w cele na Ukrainie.
— NOELREPORTS 🇪🇺 🇺🇦 (@NOELreports) November 6, 2024
Zobacz także: Religijny bunt w rosyjskiej armii! Kadyrowcy odmówili wspólnej walki z „bezbożnikami z Korei”.
KAS
1 komentarz
Kocur
7 listopada 2024 o 20:41ruska obrona p.lot. pracuje efektywnie – wszystko zostało strącone, nikomu nic się nie stało. ;))