
Ilustracja: AI
Zachód zniósł zakaz rażenia przez Ukrainę jego pociskami celów w głębi Rosji. Poinformował o tym kanclerz Friedrich Merz.
“Nie ma już jakichkolwiek ograniczeń co do zasięgu użycia uzbrojenia, które dostarczyliśmy Ukrainie. Ani ze strony Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, ani ze strony USA. Teraz Ukraina może się bronić atakując zachodnimi rakietami obiekty wojskowe na terenie Rosji” – podkreślił niemiecki kanclerz występując w stacji WDR.
Wcześniej Bloomberg podał, że z powodu zbyt małych zapasów własnego uzbrojenia, kraje europejskie rozważają zakupienie go w Stanach Zjednoczonych, by następnie wysłać Ukrainie.
Europa zrobi tak, jeśli Trump odmówi Ukrainie bezpośrednich dostaw z USA. Wiadomo bowiem, że Rosja szykuje na lato nową dużą ofensywę na Ukrainie i nie może być tak, że Ukraińcy nie będą mieli czym jej odpierać.
W ubiegłym tygodniu władze w Kijowie otrzymały też zapewnienie od partnerów z Europy, że zgromadzili już oni 2/3 z 2 mln pocisków artyleryjskich obiecanych Ukrainie na 2025 rok. “Pracujemy z partnerami nad tym, by jak najszybciej udało się też zgromadzić pozostałą 1/3” – poinformował szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Sybiha.
Zobacz także: Senat USA szykuje ostre sankcje z pominięciem Trumpa. “Dość wodzenia Ameryki za nos!”
KAS
2 komentarzy
Jerzy
26 maja 2025 o 16:51Jeszcze trzeba miec czym walic.
Vorovayka
26 maja 2025 o 18:45Walić ile wleźie w te kaumuckie kremlowce ! Do oporu ! Zniszczyć tych dziadów ! Niech zżyje Ukraina !