Mychajło Podoliak, doradca szefa kancelarii prezydenta Zełenskiego udzielił wywiadu białoruskiemu portalowi „Zerkalo”, w którym m.in. skrytykował pasywność emigracyjnej liderki opozycji białoruskiej Swietłany Tichanowskiej w zwalczaniu wspierania Rosji przez reżim Łukaszenki w wojnie na Ukrainie.
„Nie do końca rozumieliśmy stanowisko Swietłany Tichanowskiej w wielu kwestiach dotyczących Rosji. Nawet w czasie kampanii wyborczej słyszeliśmy dość dziwne wypowiedzi, które, delikatnie mówiąc, niczym nie różniły się od wypowiedzi oficjalnego Mińska, a pod pewnymi względami były jeszcze bardziej prorosyjskie. Nie słyszymy jednoznacznych ocen rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę (Swietłana Tichanowska wielokrotnie potępiała rosyjską inwazję). Nie widzimy konkretnych działań przeciwko udziałowi Białorusi w tej wojnie. Na przykład pikiet organizowanych na całym świecie pod ambasadami Białorusi. To nie jest pretensja, to wybór. Nie do końca rozumiem, jakie ona działania podejmuje, nawet nie dla Ukrainy, ale po toby wskazać, że Białoruś nie miała prawa uczestniczyć w tej wojnie w takim stopniu”, powiedział o Swietłanie Tichanowskiej Podoliak, odpowiadając na pytanie, czy prezydent Zełenski rozważa możliwość spotkania się z nią teraz.
Na uwagę dziennikarza, że Tichanowska wielokrotnie potępiła wojnę, wzywała Białorusinów do wyjścia na ulice, doradca w kancelarii prezydenta Ukrainy powiedział krótko;
„Nie wystarczy wezwać, trzeba działać. Idźcie pod ambasady i powiedzcie: „Proszę, przestańcie wykorzystywać terytorium Białorusi do atakowania Ukrainy”. Sposobów i technologii jest wiele.Wiecie, trzeba mniej mówić i robić bardziej konkretne rzeczy. Tu zawsze jest deficyt. Cóż, wezwali, okej. Co dalej? Nie oznacza to, że my, jako urzędnicy, musimy prowadzić poważną komunikację. Prezydent Ukrainy woli mieć ogromną ilość informacji, analizować, a następnie wyciągać wnioski na temat tego czy innego wydarzenia, działania i osoby. On sam oceni, jak skutecznie alternatywna grupa polityczna Białorusinów działała na rzecz powstrzymania wojny z terytorium Białorusi”.
news.zerkalo.io
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!