Rząd w Ottawie zauważył „pozytywne zmiany na Białorusi”. Po dziesięciu latach obowiązywania sankcji wobec Białorusi Ottawa wycofuje się z nich, chcąc dopasować się do analogicznych kroków podjętych w październiku 2015 roku przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską.
Według strony kanadyjskiej, „na Białorusi nastąpił znaczny postęp” w tak kluczowych dziedzinach jak uwolnienie więźniów politycznych i przeprowadzenie wyborów prezydenckich jesienią 2015 roku, które odbyły się bez użycia siły. Zdaniem władz w Ottawie, starano się w trakcie kampanii wyborczej zachować międzynarodowe standardy.
Obecnie trwa proces całkowitego wycofania Białorusi spod sankcji, a Kanada – podkreśla się w raporcie, już teraz wyraziła zgodę na eksport wielu produktów i technologii.
Kanada będzie nadal monitorować sytuację na Białorusi i współdziałać z władzami białoruskimi w celu poprawy sytuacji w dziedzinie przestrzegania praw człowieka, standardów demokratycznych i rozwoju społeczeństwa obywatelskiego – napisano w raporcie rządowym.
Kanada wprowadziła sankcje wobec Białorusi w grudniu 2006 roku, po sfałszowanych wyborach prezydenckich z 19 marca 2006 roku oraz spacyfikowaniu miasteczka namiotowego i fali represji wobec opozycji.
UE i USA w październiku 2015 roku zdecydowały o zawieszeniu sankcji wobec białoruskich urzędników i firm, w związku z uwolnieniem sześciu więźniów politycznych. W lutym UE zniosły sankcje również z białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki i innych urzędników odpowiedzialnych za prześladowania opozycji.
Kresy24.pl
1 komentarz
lola
12 maja 2016 o 14:38Wszyscy znoszą i skorzystają na tym oprócz Polski. Dług publiczny urośnie do kilku bilionów (bilion – liczba o wartości: 1 000 000 000 000)