Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zauważył, że NATO ma głębokie poczucie winy wobec Ukrainy, ponieważ jego bierność umożliwiła inwazję na Rosję na dużą skalę. Wyraził tę opinię w miniserialu BBC „Putin przeciwko Zachodowi” .
W NATO panuje głębokie instytucjonalne poczucie winy. Gdyby Sojusz spełnił to, co obiecał, a Ukraińcy rzeczywiście byli na dobrej drodze do pełnego członkostwa, jest całkiem prawdopodobne, że prezydent Rosji Władimir Putin nie zrobiłby tego, co zrobił, zauważył Johnson.
Według b. premiera, NATO próbowało zachować neutralne stanowisko, co ostatecznie doprowadziło do katastrofalnych konsekwencji.
Nasze zbiorowe, niejednoznaczne stanowisko, które tak długo utrzymywaliśmy, odwieczne próby siedzenia na dwóch krzesłach jednocześnie, nie powiodło się i Putin zdecydował: „Tak, oni nie są poważnie” – podkreślił Johnson.
Według niego świat znajduje się obecnie w sytuacji, w której demokracja się wycofuje, a do głosu dochodzi autokracja.
Wojna na Ukrainie dała sygnał, że to się kończy, a kraje Zachodu będą zdecydowanie walczyć z Rosją – podkreślił były premier Wielkiej Brytanii.
Sojusz wielokrotnie stwierdzał, że drzwi do członkostwa Ukrainy są już otwarte, ale nie może ona zostać członkiem NATO w czasie wojny.
ba na podst.unian.ua
2 komentarzy
m
30 stycznia 2024 o 11:58Tak to jest jak ,,zachód,, pieści się z kacapami…
qumaty
30 stycznia 2024 o 12:49droga redakcjo, nie da się „czuć poczucia winy”. Przecież to koszmarek obrażający polszczyznę. Mozna ewentualnie „mieć poczucie winy”. Że też kogoś oczy nie rozbolały jak ten tytuł wymyslał