Białoruskie urzędy skarbowe prześwietlają wszystkich Białorusinów, którzy wyjeżdżają na zakupy za granicę. Przed urzędnikiem fiskusa muszą tłumaczyć się z pieniędzy wydanych na zakupach w białostockim Auchan.
Jeździsz na tanie zakupy do Białegostoku czy Wilna? To możesz być pewien, że skarbówka już cię namierzyła.
Jak poinformowała agencja „Mińsk – Nowosti”, powołując się na zapowiedź urzędniczki Ministerstwa podatków i ceł Republiki Białoruś, tylko w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2015 roku na celowniku służb podatkowych znalazło się ponad półtora tysiąca mieszkańców stolicy, co do których pojawiły się wątpliwości dotyczące źródeł ich dochodów i kwot wydawanych przez nich na zakupy. Wszyscy otrzymali wezwania do złożenia deklaracji, połowa z nich dokumenty już złożyła.
– Pierwszą interesująca nas kategorią osób są obywatele, którzy regularnie przekraczają granicę państwa- powiedziała Galina Hurinowicz. – Wwożą na terytorium naszego kraju różne rodzaje towarów konsumpcyjne i inne mienie. Druga kategoria, to ludzie, którzy nigdzie nie pracują oficjalnie, albo pracują za niezbyt wysokie wynagrodzenie, ale jednocześnie dokonują kosztownych zakupów.
Trzecia kategoria – to ludzie, którzy uzyskują dochody z różnych kredytów, ale jednocześnie deklarują ich spłatę jako rozchód.
Hurinowicz zapowiedziała, że inspektorzy podatkowi sprawdzą w najbliższym czasie wszystkich, którzy zakupili mieszkania i domy o podwyższonym komforcie, luksusowe samochody i działki.
W Mińsku kontrola ruszyła pełną parą. Pracownicy stołecznego fiskusa wysłali już zaproszenia do wszystkich, którzy zakupili samochody droższe niż 35 tysięcy dolarów lub nieruchomość wartą powyżej 70 tys. dolarów.
Przypomnijmy, w tym roku prezydent Aleksander Łukaszenka podpisał dekret „O zapobieganiu uzależnienia społecznego”. Zapisy przewidują znaczne komplikacje życia Białorusinów, którzy nie pracują lub zarabiają na czarno: wszyscy oni będą musieli zapłacić specjalną opłatę roczną wynoszącą 20 jednostek bazowych, na dziś stanowi ona równowartość około 240 dolarów.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!