Aleksander Łukaszenka rozszerza kompetencje Komitetu Kontroli Państwowej (KKP). Instytucja kontrolująca dotąd działalność podmiotów gospodarczych i chroniąca interesy ekonomiczne państwa, dekretem prezydenta przejmie uprawnienia KGB i zajmie się zapewnieniem bezpieczeństwa narodowego.
15 sierpnia 2013 roku prezydent Łukaszenka podpisał dekret nr 360, na mocy którego Komitet Kontroli Państwowej będzie miał prawo zawiesić lub zlikwidować działalność dowolnego podmiotu gospodarczego.
Wcześniej Komitet Kontroli Państwowej miał prawo kontrolować działalność podmiotów gospodarczych na okoliczność przestrzegania przez nie prawa, w zakresie ochrony praw konsumentów, zapewnienia bezpieczeństwa życia i zdrowia ludności, ochrony środowiska naturalnego i interesów ekonomicznych państwa.
Teraz sytuacja się zmieniła. Na mocy dekretu KKP będzie kontrolował przestrzeganie przepisów prawa w zakresie bezpieczeństwa narodowego. Komitet Kontroli będzie mógł bez uprzedzenia „zawiesić lub zakazać produkcji (sprzedaży) towarów (prac, usług) w przypadku wyjawienia naruszeń dotyczących bezpieczeństwa narodowego”. Tak więc jeśli urzędnik KKP uzna, że jakiś producent lub przedsiębiorca handlowy narusza z jakiegoś powodu prawo, przez co stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, może w każdej chwili wydać dokument, na mocy którego podmiot gospodarczy przestanie istnieć.
A za takie zagrożenie, często uznawane są na Białorusi nawet materiały dziennikarskie, artykuły, muzyka, zdjęcia, filmy. Oznacza to, że Komitet Kontroli Państwowej ma prawo bez ostrzeżenia zawiesić lub zakazać działalności któregokolwiek z mediów lub nawet wydawnictwa, które ośmieliło się wydać nieprawomyślny album.
Kresy24.pl/euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!