Kiedy w lutym ukraiński parlament uchwalił pozbawienie Wiktora Janukowycza tytułu prezydenta Ukrainy wszyscy uznali, że sprawa jest zakończona. Bynajmniej! Okazuje się, że nikt nie widział ustawy w tej sprawie, a część deputowanych twierdzi, że nie podpisał jej ani obecny prezydent, ani szef parlamentu.
Po ponad roku od ucieczki Wiktora Janukowycza z Ukrainy do Rosji okazuje się, że formalnie nadal jest on chyba prezydentem. Zapomniano bowiem dopełnić odpowiednich procedur, a niewykluczone, że wręcz… zgubiono ustawę po tym jak parlament uchwalił ją 4 lutego br.
Szef Partii Radykalnej Oleg Laszko oficjalnie zażądał więc, aby ustawa o pozbawieniu Janukowycza prezydentury została pokazana publicznie. Według niego, nie podpisał jej bowiem ani prezydent Petro Poroszenko, ani – w jego zastępstwie – szef parlamentu Wołodymyr Grojsman. Właściwie ustawy tej po uchwaleniu… nikt nie widział!
Wiadomo jedynie nieoficjalnie, że jest ona niezwykle krótka i brzmi: „Pozbawić W. Janukowycza tytułu prezydenta Ukrainy. Ta ustawa staje się prawomocna w dniu jej opublikowania”.
Pytany gdzie jest ustawa przewodniczący Rady Najwyższej jest wyraźnie zakłopotany. „Jest problem. No ale ja przecież na 100 procent pamiętam, że tę ustawę podpisywałem” – zapewnia dziennikarzy szef parlamentu. Obiecuje też, że „sprawdzi co się właściwie dzieje z tą ustawą”.
Zgodnie z ukraińską konstytucją, jeśli w ciągu 15 dni od przesłania tego typu ustawy do prezydenta ten jej nie podpisze, powinien to zrobić szef parlamentu. Następnie ustawa powinna zostać opublikowana i dopiero wtedy wstępuje w życie. Nic takiego nie miało jednak miejsca, w związku z czym najwyraźniej tytuł prezydenta nadal nie został Janukowyczowi odebrany.
Kresy24.pl
5 komentarzy
Jarema
18 maja 2015 o 18:21No cóż przecież to Poroszenko wraz z Janukowyczem zakładali Partię Regionów dodatkowo Petro urodził się koło Odessy na tzw. Małej Rosji mówi po rosyjsku ma póki co dobrze funkcjonujące sklepy i fabryki czekolady w Rosji nic tylko ogłaszać go wszem i wobec agentem kremla hahahaha
Golem
18 maja 2015 o 20:04Nie wiem , czyim on jest agentem, ale ty trollu na pewno kacapskim.
Jarema
19 maja 2015 o 07:13To nie trollowanie to samo życie a ty otwórz oczy zamiast obrażać parszywy ukraiński frustrato
zwiał jak szczur
18 maja 2015 o 21:55A po co umowa? Przecież Janukowycz sam uciekł, co oznacza, ze dobrowolnie zrzeka się władzy.
he he
19 maja 2015 o 12:54To mówisz że chciałby dobrowolnie podzielić los jego orłów?