Litewskie Centrum wizowe zaczęło od 23 czerwca inkasować dodatkowo 2 euro za pobranie odcisków palców. Złożenie dokumentów wizowych w polskich placówkach konsularnych odbywa się nawet szybciej – pisze Euroradio.
Przypominamy, od 23 czerwca Białorusini aplikujący o wizę Schengen zobowiązani są do pozostawienia w konsulacie swoich odcisków palców – wszystkich, oraz dołączenia do wniosku wizowego pliku ze zdjęciem.
Od samego rana pod polskim konsulatem w Mińsku przy ulicy Kropotkina ustawiają się kolejki do kilku okienek. Większy tłok jest tam, gdzie przyjmowane są dokumenty na wizy krajowe, dla których odciski palców nie są potrzebne.
Pierwsi interesanci opuszczają budynek konsulatu po 15 minut od momentu jej otwarcia.
„Bardzo szybko to wszystko idzie – kładziesz jedną dłoń na skaner, potem drugą. Raz, raz i po wszystkim, – dzielą się wrażeniami Inga i Kirył. – Dokumenty też dość szybko zostały przyjęte”.
Obawy, że z powodu wprowadzonych zmian zwiększą się kolejki przed konsulatami, nie potwierdziły się.
Pani Inga podkreśla, że sam proces zdejmowania odcisków palców i skanowanie zdjęć idzie dość szybko. W przeciwieństwie do czasu rejestracji ankiety wizowej.
„Zarejestrowanie wniosku było trudne. Prawie pół roku próbowaliśmy to zrobić” – skarży się kobieta.
Większość interesantów, którzy wychodzą z budynku konsulatu chwali, że praca jest bardzo dobrze zorganizowana i odbywa się bez trudności.
„Zastanawiałem się jak to będzie wyglądało, bo nigdy tego nie robiłam, – śmieje się Antonina, która w konsulacie nie jest po raz pierwszy. – Podoba mi się”.
Tymczasem przed polską placówką ustawia się kolejka klientów biur podróży. Po zmianach muszą stawić się w konsulacie osobiście, by zostawić odciski palców.
„No i jak to wygląda?” – pełni obaw dopytują się nawzajem pracownicy biur podróży, którzy przyszli ze swoimi podopiecznymi, klientami biur.
„Dziewczyny, to proste – uspokajają ci, którzy procedurę mają już za sobą. – Idziesz, bierzesz pięciu turystów, i można im od razu paszporty rozdać. Oni zdają odciski i zdjęcia i są już wolni, mogą iść. I tak dalej, dopóki nie przejdzie cała grupa Wszystko jest OK!”.
Antonina, przedstawicielka agencji „Tehnoturservis” właśnie przeszła procedurę ze swoją grupą turystów i powiedziała Euroradio, że jest bardzo zadowolona.
„Absolutnie nie jest to trudne, wszystko jest dobrze zorganizowane. Ambasada – po prostu „zuchy”. Klienów wcale nie mamy mniej, turyści wykazują duże posłuszeństwo, zdają odciski. W zasadzie to ja podejrzewałam, że wszystko będzie dobrze zorganizowane” – mówi Antonina.
Podchodzą kolejne grupy ludzi, szybko znikają w budynku konsulatu, ale jeszcze szybciej z niego wychodzą. Wprawdzie nie skarżą się wprost, ale za to na forach internetowych narzekają na niepotrzebną stratę czasu;
„Wcześniej wystarczyło zdać paszport, zapłacić i miałeś wizę. A teraz trzeba poświęcić na to czas” – to główny zarzut pod adresem nowego systemu składania dokumentów na wizę Schengen.
Idziemy do ambasady Litwy w ulicy Zacharowa. Tutaj, oprócz ubezpieczycieli i milicjanta w białej koszuli nie ma nikogo.
W Centrum wizowym Litwy, gdzie można również ubiegać się o Schengen tłumaczą, że termin wydawania wizy się nie zmienił. Nie można obejść procedury zdania odcisków palców. Zmieniły się tylko koszty.
„Przedtem formalności kosztowały 18 euro, teraz są o 2 euro droższe. Dzięki temu nie stoicie w kolejkach przed ambasadą, wszystko załatwiacie tutaj na miejscu, i dostajecie paszport z powrotem”.
Przypomnijmy, kto nie musi zdawać odcisków palców
Dzieci do 12 roku życia oraz osoby, które nie są w stanie fizycznie tego zrobić ( w przypadku braku palców), głowy państw oraz członkowie rządów, członkowie oficjalnych delegacji, ich mężowie i żony podczas podróży służbowych.
Posiadacze paszportów dyplomatycznych nie są zwolnieni z tej procedury.
Ubiegający się o wizę krajową nie są zobowiązani do zdawania odcisków palców. Ale jeśli zamierzasz wystąpić o wizę Schengen choćby jednorazową, będziesz musiał zeskanować swoje palce.
Ponadto, nie muszą zdawać odcisków ci, którzy mają aktualną jeszcze wizę. Będą musieli to zrobić ubiegając się następnym razem o wizę.
Odciski palców są przechowywane przez 59 miesięcy we wspólnej bazie danych – Systemie Informacji Wizowej. Dlatego, w tym okresie ponowne oddawanie danych biometrycznych przy ubieganiu się o nową wizę w placówce dowolnego kraju strefy Schengen nie jest konieczne.
Odciski palców można złożyć również w centrum wizowym. Na Białorusi znajdują się centra wizowe Włoszech, Litwy, Hiszpanii, Danii i Grecji. Planowane jest otwarcie centrów wizowych Chorwacji i Włoszech, oraz ośmiu polskich centrów wizowych.
Posiadacze nowych wiz biometrycznych będą musieli podczas przekraczania granicy poddać się procedurze skanowania. Ale jak obiecują dyplomaci, nie potrwa to dłużej niż kilkanaście sekund.
Kresy24/euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!