Okazuje się, że terroryści z Donbasu to prawdziwi esteci. Nie chcą strzelać w ukraińskie miasta z brudnych wyrzutni rakietowych.
Ciężki sprzęt, który otrzymują z Rosji, rebelianci chowają w magazynach, hangarach, firmach spedycyjnych i dziesiątkach innych miejsc. Tego „czyściocha” mieszkańcy Ałczewska uwiecznili na zdjęciu, jak wyjeżdżał z myjni samochodowej.
Kresy24.pl
1 komentarz
sorbi
28 stycznia 2015 o 22:03PO prostu jak ją namierzy OBWE,to będzie udawać obiekt muzealny