Pion śledczy IPN wystąpi do USA o wydanie Polsce Michaela K., vel Mychajło K., podejrzanego o popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości. Na mocy jego rozkazu jako dowódcy kompanii Ukraińskiego Legionu Samoobrony zamordowano mieszkańców wsi Chłaniów, Kolonii Chłaniów i Kolonii Władysławin.
Jak poinformował IPN, w poniedziałek 13 marca prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Lublinie, w ramach prowadzonego śledztwa, skierował do Sądu Rejonowego Lublin–Zachód – III Wydziału Karnego wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Michaela K. – obywatela USA. Następnie prokurator zamierza wystąpić z wnioskiem do organów wymiaru sprawiedliwości USA o wydanie go stronie polskiej.
„Michael K. jest podejrzany o popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości, stanowiącej jednocześnie zbrodnię wojenną. 23 lipca 1944 roku, będąc dowódcą kompanii pozostającego w służbie niemieckiej Ukraińskiego Legionu Samoobrony, wydał rozkaz podległym sobie żołnierzom dokonania zabójstw mieszkańców wsi Chłaniów, Kolonii Chłaniów i Kolonii Władysławin oraz spalenia zabudowań tych miejscowości” – czytamy w komunikacie IPN.
IPN przypomina, że żołnierze Ukraińskiego Legionu Samoobrony dokonali pacyfikacji wymienionych miejscowości, dopuszczając się zabójstw 44 zamieszkałych w nich osób oraz spalenia zabudowań mieszkalnych i gospodarczych. Michael K. – vel Mychajło K. – był podejrzewany także o branie udziału w tłumieniu Powstania Warszawskiego.
Informację o tym, że Polska postanowiła domagać się nakazu aresztowania i ekstradycji Michaela K. przyjął w poniedziałek z zadowoleniem Efraim Zuroff, szef Centrum Szymona Wiesenthala w Jerozolimie. „Najwyższy czas, by Polacy zaczęli aktywniej poszukiwać ludzi odpowiedzialnych za zbrodnie popełnione na polskiej ziemi podczas drugiej wojny światowej” – powiedział agencji AP w rozmowie telefonicznej Zuroff. Ocenił też, że wykonanie jakiegokolwiek kroku prawnego to „silne przesłanie”.
Syn Michaela K., Andrij, odmówił skomentowania poniedziałkowego oświadczenia polskiej prokuratury. Podkreślił jednak, że jego ojciec nie był w Polsce i nie ponosi odpowiedzialności za żadne zbrodnie wojenne. Agencję AP, która jako pierwsza opisała przeszłość jego ojca w 2013 roku – informując m.in. o tym, że Michael K., nie niepokojony przez nikogo zbrodniarz wojenny mieszka w USA od 1949 roku – Andriy K. oskarżył o „skandaliczne i bezpodstawne zniesławienie”. Powiedział także, że agencja „pozwala wykorzystywać się jako narzędzie putinowskich fałszywych informacji”.
O Michaelu K. pisał w 2005 roku w „Pamięci i Sprawiedliwości” – czasopiśmie IPN – Marcin Majewski. Z jego artykułu „Przyczynek do wojennych dziejów Ukraińskiego Legionu Samoobrony (1941–1945)” wynika, że Mychajło (ur. 1919 w Łucku), pseud. Wowk, był uczestnikiem rozmów między kierownictwem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów z frakcji Andrija Melnyka z funkcjonariuszami SD na Wołyniu. Od 1944 r. był dowódcą 2. kompanii ULS, która uczestniczyła wraz z całym Legionem w pacyfikacji Chłaniowa i Władysławina. We wrześniu 1944 r. razem z częścią żołnierzy swojej kompanii ULS pod dowództwem płk. Petra Diaczenki tłumił Powstanie Warszawskie. Kwaterował w tzw. niemieckiej dzielnicy policyjnej i walczył prawdopodobnie przeciwko Zgrupowaniu Armii Krajowej „Kryski”.
Od marca 1945 r. był oficerem w 14. Dywizji Grenadierów Waffen SS „Galizien”. Zatajając fakt służby w wojsku, w 1949 roku wyemigrował do USA. Amerykańskim władzom imigracyjnym powiedział, że w latach 1944-1945 przebywał w obozie pracy. W opublikowanych w 1995 r. wspomnieniach ujawnił, że po ataku w czerwcu 1941 r. Niemiec na Związek Radziecki wstąpił do Wehrmachtu i walczył na terenie Ukrainy i Rosji. Odznaczono go Żelaznym Krzyżem.
Krezy24.pl/IPN, dzieje.pl (PAP)
12 komentarzy
rafi
14 marca 2017 o 00:12Tropic i likwidować tych wszystkich banderowskich ludobójców !!!!!!
prawy
14 marca 2017 o 07:00„nformację o tym, że Polska postanowiła domagać się nakazu aresztowania i ekstradycji Michaela K. przyjął w poniedziałek z zadowoleniem Efraim Zuroff, szef Centrum Szymona Wiesenthala w Jerozolimie. „Najwyższy czas, by Polacy zaczęli aktywniej poszukiwać ludzi odpowiedzialnych za zbrodnie popełnione na polskiej ziemi podczas drugiej wojny światowej” – powiedział agencji AP w rozmowie telefonicznej Zuroff. Ocenił też, że wykonanie jakiegokolwiek kroku prawnego to „silne przesłanie”.”
Co przeszkadza/ło RP w krokach prawnych p-ko innym ludobójcom-ukronazistom jacy żyją lub żyli w UA,Kanadzie a nie w USA ?
Setnicy UPA dostawali wizy wjazdowe do RP w np.konsulacie RP we Lvivie, odwiedzali kumpli z UPA w RP, dawali w RP wywiady dla propagandy hirojstwa ukronazistów w publikatorze ZUwP ale wówczas RP żadnych kroków prawnych p-ko tym ludobójcom nie podejmowała a o wnioskach ekstradycyjnych wysyłanych do UA nikt i nie słyszał.
Dlaczego?
Vernyhora
14 marca 2017 o 17:46Dlatego, że Naszą Polskę ostatecznie zamordowano w 1945 roku! Dziś, pomimo braku tego bezpośredniego łącznika z II RP, a wręcz dziesięcioleci tępienia pamięci i opluwania JEJ, zaczyna ONA dopiero wracać, własnie takimi decyzjami,- o ściganiu zbrodniarzy,- Orłem w Zamkniętej Koronie z Krzyżem, etosem „Wyklętych”….
Przekazem że NIE ZGINĘŁA! -pomimo ustawicznego naporu dwóch naszych odwiecznych, śmiertelnych wrogów….
Ciężko i opornie idzie, bo złogi zaprzaństwa i zdrady oplotły nasz Naród,- ale ruszyło i wiem że wróci NASZA RZECZPOSPOLITA, i będzie jak jeszcze nigdy,- WIELKA, POTĘŻNA i MĄDRA,- Dobra dla prawych, bezwzględna dla wrogów… Budujmy JĄ TAKĄ,- RAZEM WSZYSCY ! Amen
Czyż nie wstyd wam „panowie politycy”, że OBCY musza was gonić do wypełniania waszych OBOWIĄZKÓW,- ścigania zbrodniarzy za zbrodnie popełnione na POLSKIEJ ZIEMI !!!
observer48
14 marca 2017 o 08:00To banderowiec z Łucka Mychajło Karkoć, który służył w SS Galizien i jest również podejrzany o to, że brał udział w tłumieniu Powstania Warszawskiego. Tysiące banderowskiej swołoczy z Wołynia i Małopolski Wschodniej przedostały się do Kanady udając Polaków, gdzie większość dożyła długich lat w dostatku i nie ponosząc kary za swooje zbrodnie.
http://www.dailymail.co.uk/news/article-4309112/Poland-confirms-Minnesota-man-Nazi-commander.html
prawy
14 marca 2017 o 09:46USA stwierdza że Karkoć urodził się 6 marca 1919 roku w Łucku/Ukraina.
To w 1919 roku w Łucku, Ukraina była?
Coś w tych USA z geografią polityczną świata, nietęgo mają.
Może tylko własną-USA geografię polityczną uprawiają.
prawy
15 marca 2017 o 23:53Jakżesz ten filobanderowiec z Kanady URZYMYWANY NA TYM PORTALU PRZEZ UKRONAZISTÓw tamtejszych, próbuje przez mimikrę upodobnić się do Polaka, wpisem o Karkociu.
W innych miejscach portalu wyłązi zza tej mimikry, jego prawdziwa filobnderowska natura.
Syneczek Karkocia na podobieństwo tego typa observer48 też wrażym Putinem łajdactwa tatki osłania.
Jak oni z tym Putinem powtarzalni i nudni są.
Nie mogą wymyślać mniej nudnej i sparciałej do imentu argumentacji i choć trochę się postarać a nie ciągle to samo o Putinie klepać, przy każdym temacie.
Putin im mózg zastępuje?
prawy
15 marca 2017 o 23:55c.d
Syn Mychajły Karkocia vel Michaela K.: Mój ojciec nie był zbrodniarzem, to manipulacja Putina.
http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/syn-mychajly-karkocia-vel-michaela-k-moj-ojciec-nie-byl-zbrodniarzem-to-manipulacja-putina
observer48
16 marca 2017 o 10:49@prawy
Z agentami kacapii i leninowskimi pożytecznymi idiotami z zasady nie polemizuję.
Budzik
14 marca 2017 o 09:32Bracia i Siostry.
Bardzo Was prosze przeczytajcie od 20 postu do konca
tam jest odpowiedz na wszystkie nasze problemy.
Obudzcie sie. https://marucha.wordpress.com/2017/03/08/kolejne-grozby-pod-adresem-polski-jourova/#more-63371
Dzielcie sie tym ze wszystkimi
Niech Nas Bog ma w Swojej opiece
Polak z Białorusi
14 marca 2017 o 11:10Otóż, o to chodziło, by zgromadzić wszystkie dowody złoczyństwa przeciw ludności i to zrobione!Brawo IPN! I to należy jak najszerzej opublikować w SMI Polski i za granicą, by nikt nie podwarzył.
wulgarny
14 marca 2017 o 13:30Współpraca 1939.09.19
We wsi Karpiłówka pow. Sarny, żołnierze sowieccy razem z Ukraińcami zamordowali 2 Polaków: leśniczego i gajowego; natomiast chłopi ukraińscy samodzielnie zamordowali 7 Polaków:
– gajowego Bagińskiego skrępowanego łańcuchem podciągnęli na grubą gałąź pod którą rozpalili stos metrowych polan i wśród ich gwizdów, krzyków i śmiechu upiekł się żywcem i spopielił;
– gajowego Kazimierza Lecha powiesili na drzewie;
– dwójce małych dzieci Kazimierza Lecha roztrzaskali główki uderzając nimi o ścianę, trzymając za nogi;
– żonę Wandę Lechową przybili gwoździami do wrót stodoły, gajówkę podpalili a ogień przeniósł się także na stodołę – spłonęła żywcem;
– gajowego Chajeckiego skrępowanego drutem wrzucili do rozgrzebanego mrowiska;
– gajowemu Prusowi odrąbali głowę i wrzucili do bagna (Siemaszko…, s. 763).
dajmy sobie spokój
14 marca 2017 o 22:12A spadkobiercy tego zbrodniarza znowu zadziałali: http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/pilne-odnowiony-pomnik-w-hucie-pieniackiej-zostal-ponownie-zdewastowany