Strzelano im w tył czaszki, topiono i zakopywano żywcem. Egzekucje poprzedzały długie, bestialskie tortury, których celem było wydobycie fałszywych zeznań i przyznanie się do fikcyjnych zbrodni. Wstrząsający album wybitnego rosyjskiego historyka Nikołaja Iwanowa odsłania kulisy horroru, który rozegrał się w Związku Sowieckim 80 lat temu . Uroczysta premiera albumu Zginęli, bo byli Polakami. Horror „operacji polskiej” NKWD 1937–1938 połączona z debatą historyczną odbędzie się 11 sierpnia 2017 (piątek), godz. 18:00. W dyskusji udział wezmą: prof. Nikołaj Iwanow, autor albumu, dr Jarosław Szarek, prezes IPN, prowadzenie: Piotr Zychowicz. WSTĘP WOLNY. Przystanek Historia Centrum Edukacyjne IPN im. Janusza Kurtyki, ul. Marszałkowska 21/25, Warszawa.
Kresy24.pl (HHG)
4 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
10 sierpnia 2017 o 11:56Szanuję zarówno pamięć Władysława Sikorskiego jak i Władysława Andersa. Ale gdy chodzi o sowietów, rację przyznaję raczej Andersowi. Tak samo przyznaję mu rację co do Ukraińców.
prawy
10 sierpnia 2017 o 14:04Znowu B vel G wybielacz/ka banderśierwa, głos zabiera.
Wśród wszystkich metod ludobójstwa Polaków popełnionych przez Sowietów, nazistowskie Niemcy i ukraińskich nazistów , Genocidum Atrox zajmuje w tej konkurencji bestialstwa, bezapelacyjne I-sze miejsce.
Tadeusz
11 sierpnia 2017 o 06:53Jeżeliby przy podpisaniu traktatu Ryskiego w 1921 roku ówczesny rząd Polski nie zdradził swoich braci i nie zostawił ich bolszewikom, to i nie byłody tego ludobujstwa dokonanego na Polakach.
Polak z Białorusi
12 sierpnia 2017 o 18:41Coś w tym jest, Tadeusze….a być może i cała prawda