88-letni ojciec więźnia politycznego, byłego kandydata w wyborach prezydenckich z 2010 roku Mykoły Statkiewicza, otrzymał list, w którym anonimowy nadawca grozi śmiercią staruszkowi, jego synowi i żonie Mykoły Statkiewicza Marinie Adamowicz.
Jak powiedziała agencji BelaPAN żona uwięzionego polityka Marina Adamowicz, teść znalazł w swojej skrzynce pocztowej list z pogróżkami.
„Napisali w nim, że kiedy Mykoła wyjdzie z więzienia, zostanie zabity”. Anonimowy nadawca grozi też śmiercią żonie i ojcu Statkiewicza.
Kobieta poinformowała agencję, że we wtorek skonsultuje się z adwokatem i najprawdopodobniej pojedzie do Baranowicz, gdzie mieszka samotnie jej teść, i zgłosi ten fakt na milicji.
„Nie mam wątpliwości, jaką odpowiedź otrzymam na milicji, ale uważam, że takich strasznych rzeczy nie można pozostawiać tak po prostu” – powiedziała Marina Adamowicz.
Mykoła Statkiewicz był jednym z kandydatów na prezydenta w 2010 roku. Został aresztowany po masowych protestach przeciwko fałszowaniu wyborów prezydenckich 19 grudnia. Aresztowano wówczas ponad 700 uczestników akcji protestu, w tym kandydatów na urząd prezydencki oraz członków ich sztabów wyborczych.
26 maja 2011 Statkiewicz został skazany na 6 lat pozbawienia wolności w warunkach ścisłego rygoru. W roku 2012, warunki odbywania kary został zmieniony na bardziej rygorystyczne. Został przeniesiony z kolonii karnej nr 17 w Szkłowie do więzieniu nr 4 w Mohylewie.
Kresy24.pl/charter97.org,fot: nn.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!