Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi (Wang I) na konferencji prasowej w czwartek skrytykował Stany Zjednoczone i pochwalił partnerstwo swojego kraju z Rosją.
Wang Yi ostro skrytykował, jak to określił, wysiłki Waszyngtonu mające na celu stłumienie Chin. W kontekście wciągnięcia kolejnych chińskich firm na listy podmiotów objętych sankcjami powiedział, że „chęć zrzucania winy na jakąkolwiek wymówkę osiągnęła niewiarygodny poziom”.
Najwyższy dyplomata Pekinu spotkał się w czwartek z prasą na marginesie największej dorocznej konwencji politycznej Chin, która rozpoczęła się w stolicy na początku tego tygodnia.
Wang Yi bronił także bliskich stosunków Pekinu z Moskwą;
„Chiny i Rosja stworzyły nowy paradygmat stosunków wielkich mocarstw, całkowicie odmienny od starej epoki zimnej wojny” – powiedział.
Minister spraw zagranicznych przekonywał, że stosunki dwustronne opierają się „na podstawach niepodległości, niekonfrontacji i nieagresji wobec krajów trzecich”.
Państwa zachodnie krytykowały Pekin za odmowę potępienia Moskwy w związku z inwazją na Ukrainę i wysyłanie do Rosji sprzętu, który jest wykorzystywany do wyposażana armii rosyjskiej.
Siły ukraińskie znajdują coraz więcej komponentów pochodzących z Chin w rosyjskiej broni używanej na Ukrainie.
Chiny wielokrotnie zaprzeczały wysyłaniu sprzętu wojskowego do Rosji. Twierdzą, że są w tej kwestii neutralne, ale od rozpoczęcia wojny ich strategiczne partnerstwo z Rosją jeszcze bardziej się zacieśniło.
Wang Yi powiedział także w czwartek reporterom, że postrzeganie Chin jako rywala przez Unię Europejską jest nierealistyczne, ponieważ blok stara się przeciwstawić chińskiej konkurencji w takich obszarach, jak technologia, energia i samochody elektryczne.
2 komentarzy
Krzysztof
7 marca 2024 o 12:51Chinol pochwalił roSSje bo cały czas chodzi o część syberi
validator
8 marca 2024 o 22:28Pamiętają o skradzionym przez Rosję kawałku ziemi. Rosja z ich perspektywy to państwo sezonowe. Chiny mają czas…