Ponowna próba ataku na terytorium Ukrainy od północy, od strony Białorusi, doprowadzi armię rosyjską do serii ciężkich porażek, zapowiedział podczas transmisji na jednym z rosyjskich kanałów internetowych były oficer rosyjskich służb specjalnych, terrorysta Igor Girkin (Striełkow).
Odpowiadając na pytanie, czy warto czekać na ofensywę grupy rosyjskiej na Ukrainę z Białorusi w ciągu najbliższych 1-2 miesięcy, powiedział, że nie spodziewa się po tym pomyśle niczego dobrego.
Według niego wojna na zalesionym i bagnistym terenie dla Rosji, która nie ma zdecydowanej przewagi kadrowej i technologicznej, doprowadzi do klęski ugrupowania znacznie oddalonego od linii, do których Rosjanom udało się dotrzeć zimą 2022, podczas pierwszego ataku na Kijów.
„Jeśli tak się stanie, nie spodziewam się po tym niczego dobrego, można było to robić w locie, z zaskoczenia – teraz doprowadzi to tylko do porażek. Wojna na zalesionym i podmokłym terenie, próby posuwania się w nim bez zdecydowanej, przytłaczającej przewagi technicznej i ludzkiej, doprowadzą nas do serii porażek znacznie dalej od linii, które udało nam się wtedy przesunąć” – powiedział.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!