Coraz bardziej napięta sytuacja między Estonią a Rosją
Estońska policja ostrzegła obywateli Rosji o możliwym zamknięciu granicy rosyjsko-estońskiej, ze względu na „presję migracyjną”, podobnie jak miało to miejsce wcześniej w przypadku Finlandii.
Jak podaje kanał w w Telegramie RTVI, Rosjanom opuszczającym Estonię przez punkt kontrolny w Narwie rozdawane są ulotki z ostrzeżeniem.
Strona estońska zauważa, że osoby przekraczające granicę mogą nie mieć możliwości powrotu.
Niepokojący sygnał przekazał 13 lutego szef wywiadu zagranicznego Estonii Kaupo Rosin. Według niego, Rosja przygotowuje się na konfrontację wojskową z Zachodem, do której ma dojść w ciągu najbliższej dekady.
Rosin zauważył, że Rosja zapowiedziała reformę wojskową, której celem jest dominacja militarna w regionie Morza Bałtyckiego i zwiększenie liczebności wojsk rosyjskich na granicach Estonii.
Według estońskiego wywiadu jednym z prawdopodobnych scenariuszy jest podwojenie liczby rosyjskich wojsk lądowych i powietrzno-desantowych na kierunku estońskim, tak jak miało to miejsce w przypadku Ukrainy przed inwazją 24 lutego 2022 roku.
Jak informowaliśmy, od połowy listopada 2023 roku fińskie władze zaczęły ograniczać pracę punktów kontrolnych na granicy z Rosją. Pod koniec roku granica została całkowicie zamknięta. Władze fińskie wyjaśniły, że musiały podjęć taką decyzję ze względu na dużą liczbę nielegalnych migrantów, którzy przybywają do kraju z terytorium Rosji.
ba za rus.delfi.lv/t.me/rtvimain
Fot: iltalehti.fi
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!