Ukraiński ekspert Aleksandr Kirsh uważa, że ukraińskie kierownictwo wojskowe i polityczne powinno pilnie przeprowadzić uderzenie prewencyjne przeciwko reżimowi Łukaszenki.
Ekspert przedstawia następujące argumenty na swoim blogu:
– Całkowicie zgadzam się z amerykańskim historykiem Jurijem Felsztinskim co do bezwarunkowej słuszności – a nawet konieczności! – szybkiego ataku na praktycznie niechroniony reżim Łukaszenki na Białorusi, póki jest jeszcze taka możliwość.
– Jeśli Mordor zdąży rozmieścić broń jądrową na Białorusi, jak obiecuje, prawdopodobieństwo prawdziwej wojny nuklearnej wzrośnie wielokrotnie, ponieważ decyzja o rozpoczęciu uderzenia nuklearnego zostanie podjęta nie przez Republikę Białorusi, ale przez Rosję, zakładając, że uderzenie odwetowe zostanie skierowane przez ostrożny Zachód nie na Moskwę, ale na Mińsk, że tak powiem. Taka sytuacja po prostu zachęciłaby Mordor do przeprowadzenia ataku nuklearnego praktycznie bez ryzyka dla siebie, przy czym uderzenie mogłoby być skierowane nie na Ukrainę, ale na jeden z „prawdziwych” celów Rosji, tj. na wybrany przez nią kraj NATO.
Taka sytuacja po prostu zachęciłaby „Mordor” do ataku nuklearnego praktycznie bez ryzyka dla siebie, przy czym uderzenie mogłoby być skierowane nie na Ukrainę, ale na którykolwiek z „prawdziwych” celów Rosji, tj. na wybrany przez nią kraj NATO.
Dlatego Cywilizacja powinna dać Ukrainie carte blanche na błyskawiczne wyzwolenie Białorusi (z perspektywą równie szybkiego przystąpienia wyzwolonego kraju do NATO) – wysiłkami pułku Kalinowskiego, wzmocnionego jeszcze większym kontyngentem Sił Zbrojnych Ukrainy.
Tylko ta opcja jest obecnie w stanie uchronić ludzkość przed realizacją bezpośredniego zagrożenia nuklearnego.
Ekspert wskazuje, że taki manewr daje Ukrainie i całej Europie ogromną strefę bezpieczeństwa oddzielającą ją od „Mordoru”, a Moskwa będzie dostępna nie tylko od południa, ale także od zachodu, Petersburg stanie się znacznie bliższy, a strategicznie ważny Kaliningrad (Królewiec) będzie jeszcze bliżej.
Kirsh wskazuje, że za miesiąc (a może wcześniej!) będzie już za późno: wtedy będzie to atak na mocarstwo nuklearne w najgorszej formie takiego mocarstwa, bo o ataku nuklearnym decydują jedni (w Rosji), a odwet biorą inni (na nieszczęsnej Białorusi).
„Ukraina i Cywilizacja, która nam pomaga, muszą pilnie włączyć klakson. Nikt nie wie, dla kogo zabrzmi dzwon i gdzie Putin wyśle broń masowego rażenia (swoją drogą, czy tylko „taktyczną”?)”
2 komentarzy
Paweł Kopeć
1 czerwca 2023 o 11:46„Strach ma wielkie oczy”…
A i tak wszystko będzie inne, inaczej etc.
Paweł Kopeć
2 czerwca 2023 o 16:01ps. Rosja chce mieć alibi i tarczę.
Usprawiedliwienie.