Szef Rosnieftu Igor Sieczin przybył we wtorek 18 lutego do Mińska, by spotkać się z Aleksandrem Łukaszenką i złożyć mu w imieniu Władimira Putina pewne propozycje – przekonuje redaktor naczelny stacji radiowej Echo Moskwy, Aleksiej Wenediktow.
Wizyta Sieczina w Mińsku miała miejsce 18 lutego, zaś dzień wcześniej, szef Transnieftu spotkał się z Władimirem Putinem, co według rosyjskiego świadczy jednoznacznie o tym, że „Sieczin otrzymał od Putina zadanie specjalne do wykonania”.
Wenediktow uważa, że szef Rosnieftu przyjechał do Mińska z pewnymi propozycjami, „ale jakie to propozycje – trzeba będzie obserwować reakcję oficjalnego Mińska”.
Redaktor moskiewskiej stacji radiowej przypomniał o nierozwiązanym sporze naftowym między Białorusią a Rosją.
W związku z brakiem porozumienia Mińskiem a Moskwą ws. warunków dostaw ropy naftowej, od 1 stycznia rosyjskie firmy nie dostarczają surowca na Białoruś. Tymczasem Rosnieft był największym importerem na Białoruś (w 2019 r. 50% surowca).
7 lutego prezydenci Białorusi i Rosji spotkali się w Soczi, ale nie doszli do porozumienia w sprawie dostaw ropy.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!