8 października w Krakowie odbędzie się cykl wydarzeń poświęconych zmarłemu niedawno białorusko-polskiemu muzykowi Gienkowi Losce.
O godzinie 17:00 w kościele dominikańskim przy ulicy Stolarskiej 22 odprawiona zostanie msza św. w intencji Gienka.
O godzinie 19.00 w klubie pod Jaszczurami rozpocznie się pożegnalny koncert, a o 20:50, na krakowskim rynku, w miejscu, w którym uwielbiał grać Gienek, będzie się można symbolicznie z nim pożegnać.
Organizatorzy wydarzenia zapraszają Białorusinów mieszkających w Krakowie, do wspólnego upamiętnienia pochodzącego z białoruskiego Białoozierska Gienka.
Gienek Loska zmarł 9 września w Bełooziersku w domu rodziców po długiej chorobie spowodowanej udarem. Miał 45 lat. Śpiewał od dzieciństwa, chodził do szkoły muzycznej i grał na gitarze. Wstąpił do grodzieńskiej szkoły kulturalno-oświatowej, gdzie wraz z przyjaciółmi stworzył bluesową grupę Seven B.
W 1992 roku zespół wyjechał do Polski na Basowiszcza, wtedy to przyjaciele podjęli decyzję, że pozostaną w Polsce – postanowili zostać ulicznymi grajkami i w ten sposób zarabiać na życie. Chłopcy otrzymali obywatelstwo polskie. Trio Seven B wyrosło na mocny hard bluesowy kwintet, który wiele koncertował w Polsce i wydawał albumy.
Prawdziwą sławę przyniósł Gienkowi udział w pierwszym sezonie polskiej edycji programu X Factor w 2011 roku. Ale muzyk podkreślał, że nie uważa się za celebrytę i nigdy nie będzie gwiazdą. I nadal grał na ulicach. To była jego pasja.
Gienek Loska został znaleziony nieprzytomny 5 maja 2018 roku w centrum Biełoozierska – przyjechał do swojej matki po pozwolenie na pobyt na Białorusi. U muzyka zdiagnozowano lewostronny udar i zamknięty uraz głowy.
Przez 2,5 roku leżał sparaliżowany w mieszkaniu rodziców, zachowywał przytomność.
oprac. ba na podst. euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!