Głowa państwa nakazał wypracowanie kryteriów, spełnienie których zagwarantuje kandydatom do białoruskiego parlamentu, że białoruskie państwo będzie ich wspierać, niezależnie od przynależności politycznej. Opozycja tymczasem ostrzega, że reżim sfałszuje jesienne wybory, a do parlamentu wyznaczy pseudodemokratów.
„Trzeba stawiać na takich kandydatów. Jeśli będą potrzebowali pomocy, to znaczy, że trzeba pomóc. Nie ważne do jakich partii politycznych przynależą. Najważniejsze, żeby byli to rzetelni i porządni ludzie” – powiedział Aleksander Łukaszenka 24 maja w Mińsku podczas spotkaniu w sprawie wyborów parlamentarnych, które odbędą się jesienią na Białorusi.
Aleksander Łukaszenka zażądał, aby wypracowano kilka takich kryteriów, po spełnieniu których białoruskie państwo będzie wspierać kandydatów do parlamentu.
„Nikt chyba nie kwestionuje, że jednym z kryteriów przyszłego kandydata do parlamentu musi być kwestia niepodległości naszego kraju – powiedział prezydent. Kolejnym kryterium będzie dążenie do poprawy dobrostanu społeczeństwa bez przeprowadzania radykalnych reform, szokowych i niezrozumiałych dla ludzi, przynoszących im szkodę”, – dodał głowa państwa.
Łukaszenka wyraził również swój pogląd na temat informowania społeczeństwa w czasie trwania kampanii wyborczej; „żadnych tajemnic być nie może”. Jego zdaniem media muszą nagłaśniać to, co na Białorusi zostało zrealizowane w zakresie międzynarodowych rekomendacji, wdrażania standardów demokratycznych przyjętych w świecie.
Szef państwa podkreślił, że „białoruskie ustawodawstwo jest zgodne ze standardami międzynarodowymi, ale ma na względzie istniejące przepisy i tradycję przeprowadzenia wyborów w tym kraju.
„Na skromność nie ma tu miejsca, musimy o wszystkim mówić”, – przekonywał Łukaszenka.
Opozycja z kolei uważa, że władze zamierzają wyznaczyć do parlamentu pseudodemokratów.
„Stanowisko demokratycznych sił na Białorusi jest wspólne: Władze po raz kolejny sfałszują wybory, wyznaczą na członków Izby Reprezentantów obywateli, których spróbują najpierw pokazać jako przedstawicieli opozycji. Dla nas takie podejście, które zakonserwuje tylko sytuację z powodu braku prawdziwych wyborów, jest całkowicie nie do przyjęcia” – napisał Witalij Rymaszeuski, który wraz z przedstawicielami innych partii opozycyjnych bierze udział w wysłuchaniu publicznym zorganizowanym w Parlamencie Europejskim.
Kresy24.pl/belaruspartisan.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!