Dwie obywatelki Ukrainy i Białorusin zostali zatrzymani w Polsce pod zarzutem oszustwa telefonicznego. Wchodzili oni w skład grupy, która podając się za pracowników banku uzyskiwała dostęp do konta ofiary, a następnie wypłacała z niego pieniądze. Jeden z mieszkańców Chełma stracił w ten sposób ponad 200 tysięcy złotych. Emigrantom grozi teraz do ośmiu lat więzienia.
Nowy przypadek oszustwa opisuje chełmska policja.
Do wyprowadzenia z kont ponad 200 tysięcy złotych doszło w lutym 2024 roku.
Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że telefonicznie skontaktowała się z nim kobieta podająca się za pracownika jednego z banków, która chciała potwierdzić akceptację kredytu. Gdy zaprzeczył, że stara się o kredyt i posiada konto w innym banku, rozłączyła się. Po chwili zadzwonił mężczyzna, który również podał się za pracownika banku, tylko tym razem banku, w którym faktycznie posiada konta zgłaszający i jego bliscy. Rzekomy bankier stwierdził, że środki zgromadzone na rachunkach są zagrożone i są próby ich wyłudzeń. Zaproponował zmiany zabezpieczeń, które były autoryzowane przez pokrzywdzonego za pomocą komunikatora internetowego.
Jeszcze w trakcie trwania tej rozmowy, telefoniczny kontakt z jego bliskimi nawiązał prawdziwy pracownik banku, który zauważył podejrzane transakcje. Wtedy pokrzywdzony dowiedział się, że został oszukany i przerwał połączenie. Jak się okazało, oszuści zdążyli wykonać kilkanaście przelewów na łączną kwotę ponad 200 tysięcy złotych.
Sprawą zajęli się chełmscy policjanci zajmujący się na co dzień walką z przestępczością gospodarczą. Już kilka dni po zgłoszeniu zatrzymali pierwszych podejrzanych, którymi okazali się obywatele Ukrainy i Gruzji. Osoby te po przedstawieniu zarzutów oszustwa oddane zostały pod dozór Policji.
Wykonane przez policjantów dalsze czynności pozwoliły na wytypowanie kolejnych osób uczestniczących w tym procederze. Do ich zatrzymania doszło w ostatnich dniach na terenie Białegostoku, Łodzi i Warszawy. To dwie obywatelki Ukrainy w wieku 22 i 28 lat oraz obywatel Białorusi w wieku 33 lat. Ich udział polegał na przyjmowaniu pieniędzy pochodzących z oszustw i przekazywaniu ich dalej wskazanym osobom.
Podejrzanym przedstawione zostały zarzuty oszustwa, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Zostali też doprowadzeniu do prokuratury, gdzie wobec dwojga z nich zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji połączony z zakazem opuszczania kraju
ba za chelm.policja.gov.pl
3 komentarzy
arek
8 października 2024 o 08:01Tak mnie zafascynowała skuteczność policji, że aż zajrzałem do artykułu. I nie rozczarowałem się. ZATRZYMALI SŁUPÓW. Jakiś biednych matołków, którzy uwierzyli w łatwy zysk. Czyli bez zmian.
sdfsfs
8 października 2024 o 10:03dobrze, że słupy też zatrzymują ale szkoda, że kary tak małe i dlaczego nei ma aresztu od razu
red
8 października 2024 o 12:10No faktycznie. Zatrzymali 3-ech słupów i zabronili im opuścić Polske. A gdzie im bedzie lepiej, jak nie w Polsce.
Oni wcale nie chcą wyjeżdżać. Od razu na front takich.