W Warszawie zatrzymano obywatela Federacji Rosyjskiej, który wcześniej sterował dronem latającym nad Kancelarią Prezesa Rady Ministrów i Belwederem. Sprawą zajmuje się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego – poinformowała rzecznik BOR.
Latający nad budynkiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów został zauważony przez służby w godzinach porannych. Natychmiast podjęto działania, w wyniku których zatrzymano obywatela Federacji Rosyjskiej. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut złamania prawa lotniczego.
Funkcjonariusz BOR dostrzegł latającego drona. Informację niezwłocznie zgłosił dowódcy zmiany (…). Zatrzymana osoba to obywatel Federacji Rosyjskiej
— powiedziała TVP Info rzecznik prasowa Biura Ochrony Rządu.
Jak relacjonuje rzecznik, mężczyzna za pomocą drona miał robić zdjęcia nad budynkiem KPRM, a także nad Belwederem.
Rosjanin zatrzymany przez funkcjonariuszy BOR prawdopodobnie usłyszy zarzuty związane z naruszeniem prawa lotniczego. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u:https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl/tvp.info
8 komentarzy
Rychu
26 września 2016 o 16:12To jakaś kpina ?!!!
A gdzie zarzut szpiegostwa na rzecz obcego państwa ?!
Kara powinna być tak dotkliwa by więcej to się nie powtarzało !
szpicel zawodowiec
26 września 2016 o 17:06Jakie szpiegostwo?warszawa z lotu ptaka to co chcial zobaczyc rosyjski turysta
polak z Białorusi
27 września 2016 o 04:09Szpicel zawodowiec. Ot takich „grzecznych turystów a potem i grzeczych zielonych ludzików padają państwa”
janekz rudego
27 września 2016 o 08:35wiadomo był, że koleś zostanie złapany wg. mnie chodziło o sprawdzenie czasu reakcji polskiej służby. Albo jakąś podpuchę w celu np: sprawdzenie protokół działania polaków, sprawdzenia kodów operacyjnych jakimi będą się posługiwać służby polskie.
Bo to było zbyt łatwe przechwycenie gościa.
tagore
27 września 2016 o 12:18Na bezczelnego ,widać przyzwyczaili się do pełnej swobody.
W końcu mieli umowę o współpracy z ABW.
Człowiek
27 września 2016 o 19:04Facet se filmował penie nie wiedział ze nie wolno filmy chciał wsadzić na stocka video. W TVP jak o tym mówili pokazali zdjęcia z drona pewnie jeszcze dokładniejsze niż gościu nagrał. Więcej hałasu niż trzeba.
tomek
28 września 2016 o 15:02tak, tak po prostu rusek przypadkiem testował jak zareagują Polacy. Całkiem przypadkiem.
Jan
29 września 2016 o 19:00Dziwne to wszystko. Przecież rusek ma i struktury i sprzęt na b. wysokim poziomie. Żeby gościa schwytali musiał gdzie być na widoku. Tak, jakby chciał by go zwinęli. A poza trym, czy rząd ma tak wszystko na widoku ? Co chciał sfilmować, czy piją kawę czy herbatę ?