
Steve Witkoff. Fot: PrtSc/ Fox News Sundey
Nie widzę, aby prezydent Rosji Władimir Putin chciał przejąć całą Europę (…). W tym sensie wierzę mu na słowo — mówi w rozmowie z Fox News Specjalny wysłannik prezydenta USA na Bliski Wschód Steve Witkoff.
Człowiek Trumpa skomentował 23 marca negocjacje między Rosją a Ukrainą, wyrażając optymizm co do zaangażowania prezydenta Rosji Władimira Putina na rzecz pokoju.
Witkoff, który pośredniczył w zawarciu 15 stycznia porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem, stał się czołową postacią w negocjacjach dotyczących Rosji i Ukrainy.
Na pytanie, czy jest przekonany, że Putin dąży do pokoju, odpowiedział twierdząco: „Czuję, że on chce pokoju” – powiedział Witkoff .
„Naszym zadaniem jest zawęzić kwestie, zjednoczyć strony i powstrzymać zabijanie. To jest plan gry. I po to wszyscy tam jesteśmy” – dodał, omawiając rolę USA w negocjacjach.
Komentarze Witkoffa pojawiły się po tym, jak Rosja rozpoczęła śmiertelny atak dronów na Kijów w nocy z 23 na 24 marca. W atakach zginęły trzy osoby, w tym pięcioletnia dziewczynka i jej ojciec.
21 marca w obwodzie odeskim trzy osoby zostały ranne w wyniku potężnego ataku rosyjskiego dronów.
Zapytany o terytorialne ambicje Putina poza Ukrainą, Witkoff odpowiedział: „Po prostu nie widzę, aby chciał przejąć całą Europę”.
Ale ocena Witkoffa stoi w sprzeczności z ustaleniami wywiadów wojskowych Europy, które szacują czas pokoju na- 4-5 lat ponieważ Moskwa postrzega NATO jako organizację osłabioną militarnie i politycznie.
ba/foxnews.com/ kyivindependent.com
1 komentarz
ddd
24 marca 2025 o 11:53Ten amerykanin albo jest idiotą albo opłacony przez kreml zdrajca