
Putin, Medinskij i patriarcha Aleksiej podczas odsłonięcia pomnika Kniaź Aleksander Newski z drużyną. Fot. kremlin.ru
Podczas negocjacji w Turcji delegacja rosyjska zagroziła Ukrainie, że może zająć obwody charkowski i sumski. Oliver Carroll, korespondent „The Economist”, napisał o tym na swoim koncie w X, powołując się na własne źródła.
Warunkiem zawieszenia broni stawianym przez Rosję jest zatem całkowite wycofanie wojsk ukraińskich z obwodów chersońskiego, zaporoskiego, ługańskiego i donieckiego.
„Rosja oświadczyła, że zgodzi się na zawieszenie broni tylko wtedy, gdy Ukraina wycofa się z czterech „anektowanych” regionów, nad którymi nie sprawuje nawet pełnej kontroli. Moskwa zagroziła również przejęciem dwóch kolejnych: charkowskiego i sumskiego” – wyjaśnił Carroll.
Zacytował też szefa rosyjskiej delegacji, Władimira Medinskiego, doradcę Putina, historyka amatora, jednego z głównych propagandzistów Kremla: „Nie chcemy wojny, ale jesteśmy gotowi walczyć przez rok, dwa, trzy – ilekolwiek to zajmie. Walczyliśmy ze Szwecją przez 21 lat. Jak długo jesteście gotowi walczyć?”
Przypisuje mu się również stwierdzenie, że Rosja jest gotowa walczyć wiecznie. „Być może niektórzy z tych, którzy siedzą przy tym stole, stracą więcej swoich bliskich. Rosja jest gotowa walczyć wiecznie” – powiedział Medinskij.
Opr. TB, x.com/olliecarroll
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!