Prezydent USA Donald Trump nie podjął jeszcze decyzji, czy spotka się z szefem Kremla Władimirem Putinem. Jak poinformował Biały Dom, za dwa dni przywódca USA powiadomi o swoich planach.
Według Trumpa nie chce on organizować bezowocnego spotkania.
„Nie chcę organizować bezowocnego spotkania. Nie chcę tracić czasu na próżno, więc zobaczymy, co się wydarzy” – powiedział prezydent USA.
Podkreślił, że Stany Zjednoczone zawarły „wielkie umowy, wielkie porozumienia pokojowe”. Wszystkie one są trwałe, z wyjątkiem „tego” (chodzi o brak porozumienia w sprawie wojny na Ukrainie).
„Powiedziałem: przejdźcie do linii. Przejdźcie do linii frontu, do linii pola bitwy. A potem wycofajcie się, wróćcie do domu i wszyscy weźcie trochę czasu na odpoczynek, ponieważ macie dwa kraje, które zabijają się nawzajem. Dwa kraje tracą od 5 000 do 7 000 żołnierzy tygodniowo. Zobaczymy więc, co się stanie. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji” – powiedział szef Białego Domu.
Prezydent USA dodał również, że w ciągu najbliższych dwóch dni poinformuje o możliwości spotkania z Putinem.
„Nie powiedziałem, że spotkanie z Putinem będzie stratą czasu. Na tym froncie dzieje się wiele między Ukrainą a Rosją. Poinformujemy was w ciągu najbliższych dwóch dni” – podsumował.
Przypomnijmy, że w czwartek 16 października Trump przeprowadził rozmowę telefoniczną z Putinem, po czym ogłosił, że planowany jest nowy szczyt między nimi, który tym razem odbędzie się w Budapeszcie. Precyzował również, że spotkanie planowane jest w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Jednak przed szczytem mieli spotkać się urzędnicy niższej rangi, aby przygotować spotkanie. Jak wiadomo, stronę amerykańską reprezentował sekretarz stanu USA Marco Rubio, a stronę rosyjską – minister spraw zagranicznych RFW Siergiej Ławrow.
W poniedziałek odbyła się między nimi rozmowa telefoniczna i według mediów w tym tygodniu miało odbyć się również spotkanie.
Jednak we wtorek w zachodnich mediach pojawiła się informacja, że spotkanie zostało odłożone na czas nieokreślony. Dokładna przyczyna nie jest znana, ale według źródła CNN wynika to z faktu, że stanowisko Rosji w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie nie zmieniło się wystarczająco w porównaniu z jej maksymalistycznymi żądaniami. Opóźnienie spotkania oznacza z kolei, że szczyt Putina i Trumpa również zostaje odłożony.
ba za charter97.org
1 komentarz
LT
22 października 2025 o 10:09Zamiast jechac do Budapesztu, niechaj lepiej przyjedzie do Polski i pokaze jak kierowac krajem,jak uszczelniac granice jak wylapywac nielegalnych migrantow i deportowac ich
W USA 10 lat pudla dla kurierow- natychmiast!
Migranci przylapani za drugim razem -2 lata wiezienia + 250 tys $
A najlepiej niech przysle pania Kristi Noem
Ona tym wszystkim kieruje
Baba z jajami nie to co nasi (usun. – wulgarne)