Telegram rozprzestrzenia trojana Mamont, który pyta: „Czy to ty?”
Na niebezpieczeństwo zainfekowania telefonu czy komputera uwagę zwraca portal Nasza Niwa.
Dziennikarze alarmują, że hakerzy wysyłają zainfekowane pliki z pytaniem: „Czy to Ty jesteś na filmie?” (na zdjęciu). W nazwach rozsyłanych plików pojawia się także słowo „wideo” (foto).
Użytkownicy serwisu Telegram otrzymują pliki z rozszerzeniem *.apk.
Po jego otwarciu na telefonie umieszczana jest aplikacja. Następnie urządzenie może zostać zainfekowane wirusem Mamont.
Trojan ten potrafi czytać powiadomienia push (niewielkie notyfikacje, które pojawiają się w prawym dolnym rogu ekranu komputera. Pushe informują o nowych mailach na Twojej skrzynce, dzięki czemu nie przeoczysz żadnej wiadomości) a także wiadomości SMS i zdjęcia z galerii.
Ponadto może automatycznie przesyłać zainfekowane pliki do kontaktu użytkownika w Telegramie.
ba.nashaniva.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!