We wtorek 3 października Rosja przeprowadziła ogólnokrajowe ćwiczenia „symulujące ewakuację ludności cywilnej podczas wojny nuklearnej” – poinformował brytyjski „The Telegraph”. Choć podobne szkolenia były w Federacji Rosyjskiej organizowane wcześniej, jeszcze nigdy nie odbyły się jednocześnie na terenie całego kraju i na tak gigantyczną skalę!
Celem ćwiczeń, jak co roku, było „sprawdzenie gotowości ratowników do ewakuacji dużej liczby osób z hipotetycznych stref promieniowania”, ale po raz pierwszy objęły one obronę cywilną na terenie całego kraju!
Decyzja o przeprowadzenia zakrojonych na szeroką skalę szkoleń pojawiła się po tym, jak szef wiodącego rosyjskiego ośrodka badań nuklearnych wezwał w zeszłym tygodniu Kreml do przetestowania broni nuklearnej rozmieszczonej na Oceanie Arktycznym.
Zarówno Stany Zjednoczone, jak i sama Rosja – największe potęgi nuklearne na świecie – wcześniej zgodnie twierdziły, że wojny nuklearnej „nigdy nie da się wygrać” i, że „nie można w niej prowadzić”. Konflikt na Ukrainie na nowo wzbudził jednak obawy przed bezpośrednią konfrontacją Moskwy z Zachodem.
Rosyjskie media informowały wcześniej o szczegółach ćwiczeń obrony cywilnej na wypadek konfliktu nuklearnego, a w „zadaniu operacyjnym” podano scenariusz szkolenia. Założono, że na terytorium „poszczególnych podmiotów Federacji Rosyjskiej” doszło do – jak podano – „kilku wybuchów nuklearnych”, w wyniku których „całkowicie uległa zniszczeniu infrastruktura i 70 procent zasobów mieszkaniowych”.
Jak wynika ze scenariusza, rosyjskie władze założyły, że oprócz zniszczeń podczas „symulowanej wojny nuklearnej” możliwe są także „wypadki w obiektach niebezpiecznych pod względem hydraulicznym, chemicznym i radiacyjnym”.
RTR na podst.: „The Telegraph”; UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!