Valery Khaburdzania, minister ds. bezpieczeństwa za rządów Eduarda Szewardnadze, wraca z Rosji do Gruzji. Plany ma ambitne. Widzi w Gruzji duży „prorosyjski potencjał”.
Khaburdzania chce zjednoczyć prorosyjskie ruchy i organizacje działające na terenie Gruzji i stworzyć jedną silną, jednoznacznie prorosyjską siłę polityczną.
W jego, a również kremlowskich mocodawców ocenie, nie jest nią już widocznie zróżnicowana, składająca się z kilku ugrupowań partyjnych, koalicja pierwszego emisariusza Moskwy, Bidziny Iwaniszwilego, „Gruzińskie Marzenie”, w której – oprócz zwolenników polityki prorosyjskiej – są politycy opowiadający się za kursem proeuropejskim i proatlantyckim.
Khaburdzania uważa, że Gruzja może pomóc Rosji w rozwiązaniu konfliktu na Kaukazie, w zamian za… terytorium. Gruzińskie media komentują, że chodzi o Abchazję i Osetię Południową.
Valery Khaburdzania był ministrem ds. bezpieczeństwa państwa pod rządami Eduarda Szewardnadze. Stracił ministerialny fotel po dojściu do władzy Micheila Saakaszwilego. Po wojnie rosyjsko-gruzińskiej 2008 roku, Saakaszwili ujawnił dlaczego Khaburdzania został odwołany ze stanowiska ministra.
Występując przed doraźną komisją parlamentarną badającą działania Rosji przeciwko integralności terytorialnej Gruzji, prezydent zrelacjonował m.in. swoje pierwsze spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, które odbyło się w styczniu 2004 roku. Według Saakaszwilego, Putin wygłosił wtedy dwa żądania: „Nie podnosić kwestii wycofania rosyjskich baz” i „nie ruszać z funkcji dobrego szefa resortu bezpieczeństwa”.
„Nie mogłem pozwolić, aby jakiegokolwiek ministra Gruzji, a szczególnie ministra ds. bezpieczeństwa państwa, mianował obcy, nawet najbardziej przyjaźnie nastawiony wobec Gruzji prezydent obcego państwa” – miał przed komisją powiedzieć Saakaszwili, który później kilkakrotnie nazywał Khaburdzanię „człowiekiem Putina”.
Czytaj również: „Gruzińskie Marzenie” już się sypie
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!