Władze czeskie oszacowały szkody poniesione w wyniku wybuchach składu broni i amunicji w 2014 roku na minimum ok. 1 mld koron, czyli równowartość ok. 47 mln dolarów. Czescy śledczy o spowodowanie wybuchu oskarżają rosyjskie służby specjalne.
Jak powiedziała w czeskiej telewizji minister finansów Czech Alena Szillerova, władze czeskie przygotowują się do oficjalnego wystąpienia o odszkodowanie za szkody materialne i moralne poniesione w związku z działalnością przestępczą.
Czechy mają zwrócić się o odszkodowanie w zgodzie z prawem międzynarodowym.
Z wypowiedzi minister wynika, że podana kwota ostatecznie może być wyższa, bo władze samorządu, na terenie którego znajdowały się składy amunicji, również mogą wystąpić o odszkodowanie.
Oprac. MaH, tvrain.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!