Sekretarz prasowy Prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow został dziś zapytany w Mińsku o słowa dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy generała broni Siergieja Najewa, że Rosja i Białoruś przygotowują wspólną lądową operację specjalną.
Poproszony przez rosyjską dziennikarkę o komentarz odpowiedział pytaniem;
„Jak się nazywa generał? On musi odpocząć. Przepracował się” – skomentował Pieskow.
Rosyjska dziennikarka pomyliła ukraińskich generałów, podając nazwisko Załużny zamiast Najew.
Przypomnijmy, że przed rosyjską inwazją na Ukrainę Pieskow, Ławrow i Putin również zapewniali, że nie zamierzają atakować sąsiedniego kraju.
Jeszcze 26 grudnia sekretarz prasowy Prezydenta Federacji Rosyjskiej Pieskow na pytanie propagandysty Władimira Sołowjowa, czy Rosja zaatakuje pierwsza, odpowiedział: „Rosja nigdy nie zaatakowała nikogo pierwsza”.
20 lutego Pieskow rozwinął tę myśl: „Rosja, która przetrwała tyle wojen, jest ostatnim krajem w Europie, który chce w ogóle wymówić słowo „wojna”.
Pieskow, podobnie jak jego szef, nawet teraz nie wymawia tego słowa. Mówi jednak o planach „neutralizacji potencjału militarnego” Ukrainy.
19 grudnia wizytę w stolicy Białorusi składa prezydent Rosji w towarzystwie najwyższych rangą kremlowskich dygnitarzy.
Ukraiński wywiad wojskowy twierdzi, że podczas dzisiejszych negocjacji w Mińsku Rosja stara się wydobyć maksymalne możliwości od białoruskiego przemysłu obronnego dla znacznie osłabionej armii rosyjskiej.
„Oprócz chęci wciągnięcia Białorusi do operacji lądowej na pełną skalę, Rosja stara się wycisnąć maksymalne możliwości z białoruskiego przemysłu obronnego dla rosyjskiej armii. Rosja naprawdę dużo traci i nie może samodzielnie odrobić strat w sprzęcie i amunicji. Przemysł obronny jest również przedmiotem negocjacji między dwoma „prezydentami” – powiedział Andrij Jusow, przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
ba/charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!