„Polityka heroizacji Bandery jest błędna, ponieważ pozostawia Ukraińców po stronie tych, którzy przegrali w II wojnie światowej” – uważa profesor Uniwersytetu w Białymstoku Oleg Łatyszonek, polski historyk narodowości białoruskiej.
W rozmowie z Naszą Niwą profesor Łatyszonek przedstawił swoją ocenę polityki historycznej Ukrainy.
Oleg Łatyszonek uważa za duży błąd Ukraińców heroizację Stepana Bandery, szefa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, zamordowanego przez KGB w 1959 r.
Ale jeszcze większym błędem, zdaniem profesora, jest kreowanie bohatera narodowego z innej postaci – dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Romana Szuchewycza – i w ogóle heroizację UPA.
Bandera był po prostu nieudolnym politykiem. Postawił na sojusz z Niemcami. I okazało się, że III Rzesza nie potrzebowała żadnego sojuszu z Ukrainą. Kiedy Ukraińcy utworzyli rząd we Lwowie, Niemcy go rozbili, a Bandera został uwięziony. Spędził tam całą wojnę. Dlatego nie można go heroizować,
– mówi profesor w rozmowie na kanale TALK/Nasza Niwa.
Historyk uważa również za niewłaściwe demonizowanie Bandery: „Służy on jako rodzaj symbolu, na który zrzucane jest wszystko, co możliwe. Ale nie miał wpływu na historię”
Łatyszonek zauważa, że Szuchewycz jest znacznie gorszy od Bandery. Nazywa go „zwykłym przestępcą”, szefem UPA, którym kierowała „absolutnie faszystowska, zbrodnicza ideologia”.
Według profesora, UPA walczyła ze Związkiem Radzieckim, ale „nie walczyła z nim za bardzo, bo była słaba”. Historyk wspomina, że „przede wszystkim zamordowała 100 tysięcy niewinnych Polaków” i zauważa:
Politykę heroizacji UPA, Bandery i Szuchewicza uważam za bardzo błędną, ponieważ pozostawia Ukraińców po stronie tych, którzy przegrali w II wojnie światowej.
Historyk zwraca uwagę, że obecnie historia świata przedstawiana jest bardziej jako historia ofiar, a nie zwycięzców. W tym kontekście historyczny przekaz Ukrainy dla świata, zbudowany w czasie Wielkiego Głodu, był jak najbardziej trafny.
ba za nashaniva.com
9 komentarzy
LT
25 marca 2024 o 18:18Czym bedzie Ukraina I kim beda Ukraincy wychowani w banderyzmie.
Czy to tak trodno zrozumiec ,ze mordercy kobiet i dzieci to bandyci?
……my tez wielu z tzw zolnierzy wykletych powinnismy odpowiednio nazwac po
imieniu,albowiem robili dokladnie to samo co
UPA
Pit
25 marca 2024 o 22:14My? czyli kto.. ? Heroizacja UPA to pozostałość sowiecka, która jest w kulturze Ukraińskiej bardzo silna.. Stanowisko, że wielu żołnierzy wyklętych należy zrównać z UPA to także pozostałość z czasów po 2 w.s. gdy w Polsce rządzili namiestnicy sowietów.. Sowieci mieli i nadal mają swoich w Polsce i Ukrainie. Kłamstwo to podstawa ich działania, i nie pozwolą by oba narody porozumiały się z poszanowaniem prawdy historycznej..
Alonzo
25 marca 2024 o 23:37Mysli ze Wy pusteLachy nie bedziecie Ukrainie wybierac bohaterow
LT
26 marca 2024 o 08:33Gdybyscie wy mieli rozum w glowach,nie banderyzm
Bylibyscie najbogatsi w Europe i Putin siedzialby cicho
Zrobiliscie burdel w swoim kraju,a mogl to byc raj na ziemi
biruba
26 marca 2024 o 10:25Każdy ma takich bohaterów na jakich zasługuje. Ukraina to młode państwo, o swoją niepodległość walczy od 400 lat (powstanie Chmielnickiego) ze marnymi skutkami, wiecznie pod butem Rosji. Niepodległym państwem jest dopiero od 34 lat… i właśnie dlatego że Ukraińcy od 400 lat walczą i wiecznie przegrywają – nie mają bohaterów, nie mają spektakularnych zwycięstw, ani okresów chwały i dumy… a jeśli już rodzili się wielcy Ukraińcy… to się okazywało że to Rosjanie 🙂 (teraz po latach odkręca się ich biografie). Bandera jest fatalnym wzorem do naśladowania, śmierć w zamachu, uczyniła z niego męczennika za ukraińską sprawę narodową. Utrwaliło to obraz Bandery jako bojownika o wolną Ukrainę, pomimo jego terrorystycznej przeszłości… ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Jagoda
26 marca 2024 o 09:46UPAina nie chce się odciąć od swojej nazistowskiej przeszłości z okresu II Wojny Światowej. Jak wielki to był problem niech powie kilka cyfr. W niemieckich formacjach służyło wtedy ponad 300 tysięcy Ukraińców. Szkołę SS w Trawnikach pod Lublinem ukończyło ponad 15 tysięcy Ukraińców. W niemieckich obozach śmierci takich jak Treblinka , Bełżec, Sobibór i kilku innych ukraińskich strażników było trzy razy więcej niż niemieckich. UPA to była organizacja nazistowska . Ukraińcy z braku innych bohaterów stawiają tych bandytów na cokołach. Dopóki tak będzie porozumienie polsko- ukraińskie jest niemożliwe !!!
Jagoda
26 marca 2024 o 09:46Szósty Apelacyjny Sąd Administracyjny w 2016 roku utrzymał w mocy decyzję Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej (UINP), zgodnie z którą symbolika 14. Dywizji Grenadierów SS „Hałyczyna” nie jest nazistowską. 14. Dywizja Grenadierów SS, tzw. dywizja SS-Galizien lub „Hałyczyna” została sformowana 28 kwietnia 1943 r. we Lwowie i składała się z ukraińskich ochotników. Jak podaje polski Instytut Pamięci Narodowej największym zwolennikiem formacji był gubernator Otto von Wächter. 28 kwietnia ogłosił uroczyście powstanie SS-Freiwilligen Division Galizien.
Jagoda
26 marca 2024 o 09:46Sąd Najwyższy Ukrainy podtrzymał decyzję Szóstego Administracyjnego Sądu Apelacyjnego z 23 września 2020 r., który orzekł, że symbole SS-Galizien nie są nazistowskie, a tym samym nie podlegają zakazowi rozpowszechniania i publicznego używania. „Lew galicyjski został w końcu zalegalizowany. Pozostała w mocy decyzja Szóstego Administracyjnego Sądu Apelacyjnego z 23 września 2020 r., która potwierdziła prawo Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej do stwierdzenia, że symbole dywizji
Jagoda
26 marca 2024 o 09:46OBWÓD TARNOPOLSKI UHONOROWAŁ WETERANA SS JAROSŁAWA HUNKĘ 21 Marca 2024. Rada obwodu tarnopolskiego przyznała weteranowi SS Jarosławowi Hunce honorową odznaką Rady Obwodu Tarnopolskiego “Za Zasługi dla Ziemi Tarnopolskiej”.