Andrzej Poczobut odpowiadał dziś na pytania internautów. Czat z udziałem Prezesa Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi odbył się na stronie internetowej Radia Swaboda .
Działacz polonijny i dziennikarz „Gazety Wyborczej” powiedział, że nie popełnił żadnego przestępstwa i dlatego zamierza nadal żyć tak jak przed zatrzymaniem oraz kontynuować pracę dziennikarską. – „Dla mnie najważniejsze to zachowywać się tak, żebym potem się nie wstydził” – powiedział.
Zaznaczył, że gdy jest się odizolowanym od świata zewnętrznego, dużo zależy od tego, ilu i jakich przyjaciół ma się na wolności. – „Bogu dzięki, ja mam ich wielu i żaden mnie nie rozczarował” .
Jeden z internautów zapytał Andrzeja, który kraj uważa za swoją ojczyznę: Polskę czy Białoruś, odpowiedział, że obie i dodał, że „mniejszości narodowe zawsze są zainteresowane tym, by stosunki między dwoma ojczyznami były jak najlepsze, bo inaczej człowiek będzie miał w duszy „wojnę”
Wiele osób dziękowało mu za postawę i przykład dla innych Białorusinów. „Nie poddawaj się, jesteś nam potrzebny!” – apelowano.
Andrzejowi Poczobutowi postawiono zarzut zniesławienia prezydenta Łukaszenki. 30 czerwca został zwolniony z aresztu, ale nie może opuszczać miejsca zamieszkania.
kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!