Do sprawy zniszczenia w Charkowie pomnika marszałka Gieorgija Żukowa, a także równie kontrowersyjnej zmiany nazwy tamtejszej alei im. generała Grigorienki na aleję im. marszałka ZSRR Gieorgija Żukowa, odniósł się burmistrz miasta Giennadij Kernes.
– Zgodnie z prawem kwestia zmiany nazwy alei zostanie przedyskutowana podczas następnej sesji Rady Miasta. O jej rozwiązaniu zadecydują radni, którym charkowianie powierzyli prawo do podejmowania tych lub innych decyzji – powiedział.
Kernes przypomniał także, że wczoraj rzecznik prasowy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Julia Mendel, komentując wydarzenia związane z popiersiem marszałka Żukowa i możliwy powrót jego nazwiska na mapę Charkowa, zwróciła uwagę na obecny konflikt prawny i zauważyła, że burmistrz powinien być arbitrem w tym sporze. „Jestem wdzięczny prezydentowi za jego mądrość w tej sprawie i powierzenie mi roli arbitra, aby rozwiązać ten problem wyłącznie na płaszczyźnie prawnej” – podkreślił.
Według Kernesa w tej kwestii prawda jest po stronie większości obywateli Charkowa, którzy wolą wyrażać swoje stanowisko w sposób cywilizowany – bez wandalizmu, starć, miotaczy gazowych i innych atrybutów o proweniencji rewolucyjnej. „Nadszedł czas, aby powrócić z Majdanów do zdrowego rozsądku i przestrzeni prawnej, a nie kłócić się między sobą” – powiedział. W tym kontekście, podkreślił że Według pomnik marszałka Żukowa zostanie w najbliższej przyszłości odnowiony.
Więcej tutaj:
[BEZ KOMENTARZA] Obalenie pomnika Żukowa w Charkowie (WIDEO)
Opr. TB, https://www.city.kharkov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!