Natychmiastowa reakcja Kremla na zapowiedź Sekretarza generalngo Sojuszu Północnoatlantyckiego Jensa Stoltenberga, który poinformował, że trwają negocjacje ws. rozmieszczenie na terytorium państw członkowskich NATO większej liczby głowic nuklearnych i postawienia arsenału nuklearnego sojuszu w stan gotowości bojowej.
Wypowiedź Stoltenberga natychmiast dotarła na Kreml. Rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow stwierdził, że sekretarz generalny NATO po raz kolejny eskaluje napięcie.
„To, co powiedział pan Stoltenberg, wyraźnie nie wpisuje się w kontekst deklaracji, która została przyjęta dzień wcześniej (w następstwie wyników konferencji na temat Ukrainy w Szwajcarii – IF), która nie została podpisana przez wszystkich. Gdzie też, jeśli się nie mylę, mówi się, że taka retoryka jest niedopuszczalna. To nic innego jak kolejna eskalacja napięcia”,
– powiedział Pieskow.
„Pragnę przypomnieć, że kiedy prezydent Putin mówi o tej kwestii, o wojskowych sprawach nuklearnych, odpowiada na czyjeś pytania: dziennikarzy, w tym zagranicznych (…). Nie mówi o tym z własnej inicjatywy i bardzo zwraca na to uwagę”,
– podkreślił Pieskow.
Sekretarz generalny NATO udzilił wywiadu brytyjskiemu The Telegraph.. Jens Stoltenberg przyznał, że kraje sojuszu prowadzą rozmowy w sprawie rozmieszczenia większej ilości broni jądrowej i postawienia jej w stan gotowości, motywując to „zagrożeniami ze strony Rosji i Chin”.
„Nie będę wchodził w szczegóły operacyjne dotyczące tego, ile głowic nuklearnych powinno zostać postawionych w stan gotowości, a które powinny pozostać w magazynach, musimy skonsultować się w tych kwestiach. To właśnie robimy”- powiedział dzinnikarzom The Telegraph.
Sekretarz generalny opowiedział się za przejrzystością strategii nuklearnej NATO, mówiąc, że powinna ona być kamieniem węgielnym polityki odstraszania.
„Celem NATO jest oczywiście świat bez broni nuklearnej, ale dopóki broń nuklearna istnieje, pozostaniemy sojuszem nuklearnym”. Dodał, że „przejrzystość pomaga w przekazywaniu tego bezpośredniego komunikatu”.
Broń nuklearna NATO w stanie gotowości bojowej? Stoltenberg: Musimy!
3 komentarzy
Jagoda
17 czerwca 2024 o 18:26Zmieniając ustawę zasadniczą, na dodatek łamiąc prawo i fałszując wolę obywateli, Władimir Putin przekroczył ostatnią granicę dzielącą państwo z przynajmniej resztkami demokracji i trójpodziału władzy w satrapię podobną choćby do tych środkowoazjatyckich. Z tej drogi odwrotu już nie ma. Ale Putin musiał to zrobić, jeśli chce dalej rządzić. Nie przez parę najbliższych lat, ale właściwie do końca życia.
Konsternacja
17 czerwca 2024 o 19:25Pućkowi marzy się solidny atomowy wpierdpl.
LTM
18 czerwca 2024 o 07:38Książę Mordoru i Jedi orki, obsrani po same uszy.