
Fot: Natalya Letunova / Unsplash.combloomberg.com
Rosja reorientuje eksport produktów naftowych, przede wszystkim oleju napędowego i oleju opałowego, na Bliski Wschód, informuje Bloomberg.
Według agencji, dostawy do tego regionu wzrosły od lutego, po rosyjskim ataku na Ukrainę. W czerwcu osiągnęły 155 tys. baryłek dziennie, w lipcu dostawy osiągnęły 220 tys. baryłek dziennie.
W tym samym okresie eksport do Europy zmniejszył się o 30%.
Przypomnijmy, że oficjalnie sankcje Unii Europejskiej wobec rosyjskiej ropy i produktów naftowych wchodzą w życie pod koniec roku, ale niektóre europejskie firmy już porzuciły rosyjskie nośniki energii.
Bloomberg zauważa, że dostawy produktów naftowych z Rosji na Bliski Wschód osiągnęły maksimum od 2016 roku.
ba za reform. by/bloomberg.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!