Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Miejskiego Komitetu Wykonawczego Mińska ostrzega, że w razie próby zakłócenia rozpoczynającego się dziś Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Ludowego, milicja nie zawaha się użyć siły, środków specjalnych i broni.
11 lutego rozpoczyna się dwudniowe Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe, w którym udział weźmie 2 700 delegatów (wyznaczonych przez władze) z całego kraju. Władze obawiają się, że podczas obrad tego zacnego gremium, czyli lojalnych wobec reżimu przedstawicieli kolektywów pracowniczych, przedstawicieli lokalnych władz, może dojść do wystąpień opozycji.
Jak powiedział 9 lutego na antenie telewizji ONT naczelnik jednego z wydziałów stołecznego MSW Aleksandr Kupczenia, wszystkie obiekty noclegowe, wszystkie trasy, którymi będą się przemieszczać delegaci, zostały objęte całodobową ochroną milicji. Ponadto w Mińsku działa specgrupa operacyjna, która monitoruje sytuację, przetwarza i analizuje wszystkie informacje o ewentualnych zagrożeniach.
Kupczenia zapewnia, że służby są gotowe „teoretycznie i praktycznie” do zapewnienia porządku publicznego w stolicy.
Oficer MSW przestrzega, że milicja „ma prawo do użycia siły fizycznej, specjalnych środków i broni do celów przewidzianych w ustawie”. –
„Dlatego jeszcze raz wzywam i przypominam o tej odpowiedzialności, aby nie zapominali (protestujący), że istnieje ustawa o imprezach masowych, w Kodeksie karnym są artykuły dotyczące masowych zamieszek, grupowego naruszenia porządku publicznego. Ponadto istnieje odpowiedzialność za przemoc wobec milicjantów i groźbę jej użycia, a także nieposłuszeństwo i opór wobec zgodnych z prawem działań milicjantów. Dlatego będziemy działać w zależności od sytuacji, stosując, w razie potrzeby, zgodnie z prawem, środki specjalne”- powiedział Kupczenia.
Przypomnijmy, Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe odbywa się na Białorusi co 5 lat w Pałacu Republiki, i według Łukaszenki jest ono „najwyższą formą demokracji”, albo „wiecem ludowym”. Czasami wydarzenie to nazywane jest swego rodzaju „zjazdem KPZR”, na którym zwolennicy reżimu w Mińsku, wyrażają poparcie dla programu władz na kolejną pięciolatkę.
oprac. ba za nn.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!