Jedna ze szkół średnich we wsi Bukowiec w obwodzie Iwano-Frankowskim na Ukrainie będzie nosiła imię Michaiła Żyznieuskiego – Białorusina, który zginął podczas starć na ulicy Hruszewskiego w Kijowie. Inicjatywa, z którą wystąpili miejscowi obrońcy Euromajdanu, otrzymała stuprocentowe poparcie komitetu wykonawczego – informuje portal verchovyna.at.ua.
„Chwała Bohaterowi! Wieczna pamięć wszystkich Bohaterów, którzy oddali swoje życie za lepszą przyszłość Ukrainy” – napisali autorzy komunikatu na portalu
26-letni Michaił Żyznieuski z Homelszczyzny zginął 22 stycznia od strzału snajpera, podczas zamieszek na ulicy Hruszewskiego w Kijowie. Kula trafiła go w samo serce. 26 stycznia, w dniu jego urodzin, w katedrze św. Michała odbyła się msza pogrzebowa, następnie kondukt z odkrytą trumną przeszedł na Majdan. W Kijowie Michaiła żegnały wielotysięczne tłumy.
Na Białorusi został pochowany dwa dni później w swojej rodzinnej wiosce Znamia Truda na Homelszczyźnie. Pogrzeb, na który przybyła garstka działaczy opozycyjnych, odbywał się pod osłoną nocy. Michaił na Ukrainie pracował jako dziennikarz freelancer w gazecie „Soborna Kijiwszczina” i należał do młodzieżowego skrzydła Partii Witalija Kliczko „Udar”. Michaił Żyznieuski może być też uhonorowany tytułem Bohatera Ukrainy.
Kresy24.pl za verchovyna.at.ua
1 komentarz
józef III
16 marca 2014 o 13:13Hruszewskiego (Mychajło, wybitny historyk) a nie „Gruszewskiego”