Tajemnicze i bardzo lakoniczne oświadczenie wydała we wtorek rzeczniczka białoruskiej milicji;
Według rzeczniczki białoruskiej milicji Olgi Czemodanowej, 16 sierpnia około godziny 03:20 na Partyzanckim Prospekcie w stolicy Białorusi zginął 19-letni „uczestnik masowych wydarzeń, które miały miejsce w ostatnich dniach w Mińsku”.
„Na Partyzanckim Prospekcie kierowca Renault uderzył w 19-letniego pieszego, który według wstępnych informacji znajdował się na jezdni” – twierdzi rzeczniczka MSW i dodaje, że jego obrażenia były tak ciężkie, że jego życia nie dało się uratować – zginął na miejscu.
Czemodanowa twierdzi, że chłopiec „był uczestnikiem masowych wydarzeń odbywających się w ostatnich dniach w Mińsku”.
Ale skąd to wiadomo? Rzeczniczka nie wyjaśniła.
Nie można jednak wykluczyć, że został wcześniej zatrzymany i zmarł w wyniku pobicia, a potem stróże prawa chcąc uniknąć odpowiedzialności, po prostu wyrzucili chłopca na jezdnię.
Rzeczniczka powiedziała, że tuż przed śmiercią został pouczony przez kierowcę Volkswagena, który miał ostrzec go o niebezpieczeństwie, prosząc również o zejście z drogi na chodnik.
„Jednak 19- latek zignorował jego słowa i po chwili wpadł pod koła Renault”.
To na razie wersja oficjalna. Przypomnijmy, że po zastrzeleniu 34- letniego Aleksandra Tarajkowskiego, który zginął 10 sierpnia podczas protestów, białoruska milicja twierdza, że mężczyzna miał “kryminalną przeszłość” i sam jest winien swojej śmierci, ponieważ próbował rzucić w stronę milicji ładunek wybuchowy, który eksplodował mu w dłoni.
Akt zgonu stwierdza tymczasem, że przyczyną jego śmierci była otwarta rana klatki piersiowej, zmarł z powodu utraty krwi.
Ojciec zabitego, który przyniósł do kostnicy ubranie dla syna, nie miał prawa obejrzeć jego zwłok.
Zaraz po pogrzebie dziennikarze wrzucili do sieci film, na którym widać, że Tarajkowski nie trzymał w rękach niczego i nie stanowił zagrożenia.
Czy w sprawie śmierci 19- latka pojawią się nowe fakty? Czas pokaże.
oprac. ba na podst. naviny.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!