Na Placu Październikowym w centrum Mińska już drugi poniedziałek z rzędu protestują kupcy. Mimo braku opadów śniegu władze miasta wysłały przeciwko demonstrantom dziesięć ciężkich pługów śnieżnych.
Białoruscy przedsiębiorcy protestowali w poniedziałek 22 lutego przeciwko nieznośnym warunkom prowadzenia działalności gospodarczej. Od 1 stycznia, większość z nich nie może podjąć pracy w swoich punktach handlowych.
Zebrany tłum skandował hasła krytykujące politykę władz, demonstranci domagali się dymisji rządu. W odróżnieniu od poprzedniej pokojowej demonstracji, dziś zdesperowani ludzie czynnie sprzeciwili się milicjantom, którzy próbowali zatrzymać liderów mitingu – Anatolija Lebiedźkę i Aleksandra Makajewa. Uczestnicy utworzyli szczelny kordon i uniemożliwili funkcjonariuszom spisanie protokołów naruszenia prawa.
O swoim wsparciu wobec kupców zapewniali liderzy opozycji.
„Apeluję do indywidualnych przedsiębiorców i taksówkarzy, do lekarzy i „pasożytów”, do pracowników MAZ i pracowników branży IT, do studentów i ich babć!
Płyniemy na tej samej dziurawej łódce z zakochanym w sobie kapitanem i jego nieprofesjonalną złodziejsją komandą. Razem sprzeciwmy się złu, zepsuciu, bezprawiu i permisywizmowi. Walczmy razem o reformy systemowe, za nowy kurs gospodarczy, o własny honor, za normalny kraj”- powiedział lider Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatolij Labiedźka.
Wezwanie do zebranych skierował również były więzień polityczny Mykoła Statkiewicz. Jeszcze przed rozpoczęciem akcji wezwał przedsiębiorców by przyszli przed administrację Łukaszenki i „przynieśli pismo z żądaniem zniesienia dekretu Nr 222, odwołania dekretu nakładającego ograniczenia na wwóz rzeczy z zagranicy, obniżenie cen za usługi mieszkaniowe”.
Tymczasem władze Mińska postanowiły rozprawić się z demonstrantami przy pomocy pługów śnieżnych. Przez cały czas trwania mitingu po Placu Październikowym krążyło dziesięć hałaśliwych ciężkich maszyn. Śniegu prawie nie było, więc jeździły na pusto, ale grupki zebranych musiały co chwilę ratować się przed nimi ucieczką na schody Pałacu Republiki.
Dzisiejsza akcja trwała ok. 2 godziny. Demonstranci zapowiedzieli kolejny miting na niedzielę 28 lutego.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!