Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi Paweł Murawiejko powiedział, że w przypadku zagrożenia swojej suwerenności i niepodległości Białoruś może użyć taktycznej broni nuklearnej.
„Jednym z najnowszych argumentów i tez, które działają odstraszająco, jest przywrócenie na terytorium naszego kraju niestrategicznej broni nuklearnej. Nauczyliśmy się wykorzystywać te uzbrojenie. Umiemy niezawodnie je zastosować. Jesteśmy gotowi to zrobić. I możecie być pewni: zrobimy to, jeśli powstanie zagrożenie dla suwerenności i niepodległości naszego kraju” – cytuje generała agencja Biełta.
Powiedział też, że Białoruś wkrótce zostanie członkiem Szanghajskiej Organizacji Współpracy, a Polska chce temu zapobiec lub „dodać łyżkę dziegciu do beczki z miodem”.
Przypomnijmy, że niedawno Murawiejko powiedział, że zauważył jednostki ukraińskich sił specjalnych w pobliżu granicy z Ukrainą i teraz boi się „sabotażu i prowokacji”.
Opr. TB, belta.by
3 komentarzy
Jagoda
1 lipca 2024 o 12:15Białoruś nie posiada własnej broni jądrowej więc ich pierdzielenie o jej użyciu można między bajki włożyć.
Wron
1 lipca 2024 o 12:15Białoruś nie ma własnej broni nuklearnej, posiada ją Rosja. Pan naczelny SG odgraża się cudzą bronią.
IjonTichy
2 lipca 2024 o 07:31Baćka znowu się odkleił od rzeczywistości.