W ubiegłym roku, Białoruś wyeksportowała na Ukrainę proch i materiały wybuchowe o wartości prawie 2 milionów dolarów $ (1,989 mln $).
Duże ilości prochu i materiałów wybuchowych dostarczały Ukrainie Niemcy (2,066 mln dolarów) i Stany Zjednoczone (3.239 mln dolarów). Dostawy z tych krajów wzrosły w porównaniu do roku 2017 odpowiednio o 60% i 127,5%.
Czwarte i piąte miejsce, w ilości dostaw tych produktów na Ukrainę zajmują Czechy (wzrost o 45% do 1.150 mln) i Polska (mniej o 5% do 787,1 tysięcy dolarów).Widać, że do 2014 roku Ukraina importowała te materiały w minimalnych ilościach – uznana była za kraj zorientowany na eksport i miała popyt na rynkach zagranicznych. W niektórych okresach dostawy prochu i materiałów wybuchowych z Ukrainy wzrastały o ponad tysiąc razy.
Według danych Państwowej Służby Statystycznej Ukrainy, w ubiegłym roku kraj ten nabywał ww. produkcję w Rosji, chociaż wielkość podaży zmniejszyła się o 15% w porównaniu do 2017 roku, do 1056 mln dolarów.
Co ciekawe, Ukraina wciąż realizuje dostawy prochu i materiałów wybuchowych na rynki zewnętrzne.
Produkty te (choć w niewielkich ilościach) na Ukrainie kupiły kraje europejskie – Bułgaria (za 5,218 mln dolarów), Estonia (714.4 tysięcy dolarów), Litwa (524 tysięcy dolarów), Gruzja (288,6 tysięcy dolarów).
Kresy24.pl/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!