
Zdjęcie ilustracyjne. Fot: Elle Hughes/Pexels.com
Po raz pierwszy od lat na Białorusi legalnie rusza sezon polowań na niedźwiedzie. Białoruskie Towarzystwo Myśliwych i Wędkarzy przeprowadziło losowanie, w którym wzięło udział aż 140 chętnych, ale tylko siedmiu z nich stanie w ten weekend oko w oko z największym drapieżnikiem regionu.
Po raz pierwszy od wielu lat w Białorusi rusza sezon polowań na niedźwiedzie brunatne. Zainteresowanie było ogromne – w oficjalnym losowaniu wzięło udział 140 myśliwych, ale „szczęście uśmiechnęło się jedynie do siedmiu”. To oni, wybrani za pomocą komputerowego systemu losującego, już w ten weekend otrzymają szansę zmierzenia się z królem białoruskich lasów.
Białoruskie Towarzystwo Myśliwych i Wędkarzy poinformowało, że z każdym z wyłonionych uczestników skontaktuje się przedstawiciel organizacji, aby ustalić dokładny termin i lokalizację polowania. Sezon potrwa do 31 grudnia, jednak każdy myśliwy może upolować tylko jednego niedźwiedzia – po udanym strzale nie może już brać udziału w kolejnych polowaniach w tym sezonie. Jeśli jednak wróci z pustymi rękami, ma prawo ponownie zgłosić się do następnego losowania.
Polowania mogą odbywać się zarówno za dnia, jak i w nocy. Dozwolone są dwie metody: z podchodu lub z zasadzki. W każdym przypadku obecność instruktora i przestrzeganie ścisłych zasad bezpieczeństwa są obowiązkowe.
Decyzja o wznowieniu łowów na niedźwiedzia wywołuje kontrowersje – zwłaszcza wśród ekologów i obrońców przyrody. Jednak według władz łowieckich populacja tego gatunku w Białorusi ustabilizowała się na tyle, że kontrolowany odstrzał nie stanowi zagrożenia dla jego przetrwania.
Choć dla niektórych to wyjątkowa przygoda i tradycja, dla innych — symboliczny powrót do epoki, w której człowiek znów staje naprzeciw dzikiej naturze z bronią w ręku.
Niedźwiedź brunatny jest na Białorusi wpisany do Czerwonej Księgi gatunków chronionych. W 2024 roku naukowcy z Centrum Białoruskiej Narodowej Akademii Nauk ds. Zasobów Biologicznych zaproponowali obniżenie jego statusu z kategorii I na IV.
ba za nashaniva.com
1 komentarz
polski Brześć i Grodno
9 lipca 2025 o 13:55Na Białorusi nie występują niedźwiedzie, tylko Wąsaty Satrapa Cukrzyk chce zarobić parę dolców za zezwolenie na polowanie. Tuczy wybranych otyłych więźniów i każe im zakładać skóry imitujący niedźwiedzie i uciekać w las w zamian za wolność.