Podczas gdy Aleksander Łukaszenka odgraża się Rosji, że zerwie proces integracji bo nie chce dłużej tolerować presji jaką ta wywiera na Mińsk, minister Spraw Zagranicznych Białorusi Uladzimir Makiej negocjuje z zastępcą Sekretarza Obrony Stanów Zjednoczonych nt. warunków współpracy wojskowej.
20 września 2016 podczas wizyty w Nowym Jorku, Minister Spraw Zagranicznych Republiki Białoruś Uładzimir Makiej wziął udział w uroczystym otwarciu debaty ogólnej „Cele zrównoważonego rozwoju: uniwersalne wysiłki zmierzające do przekształcenia naszego świata”, 71-tej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
W ramach udziału w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ Uladzimir Makiej odbył szereg spotkań dwustronnych, – donosi w lakonicznym komunikacie służba prasowa białoruskiego MSZ.
Z zastępcą Sekretarza Obrony USA Michaelem Carpenterem, Władimir Makiej omówił kwestie organizacji współpracy między Białorusią a Stanami Zjednoczonymi w sferze wojskowej, a także ustanowienie bezpośredniego dialogu między służbami wojskowymi obu krajów w kontekście rosnących napięć w regionie Europy Wschodniej.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
2 komentarzy
P75
21 września 2016 o 12:10Oficjalnie Amerykanie niby zawiesili z Rosjanami współpracę wojskową, a nie oficjalnie nawiązują ją za pośrednictwem Białorusi. Właśnie do takich celów i służy Białoruś.
ron
21 września 2016 o 14:21Nie przypuszczam.
Rosjanie nie lubią pośredników – ze wszystkimi najważniejszymi chcą się dogadywać bezpośrednio (skutek centralizmu władzy).
A Białoruś docelowo (wg kremlowskich zamierzeń) ma się kontaktować tylko z Moskwą.