„Nie ma takiego absurdu, którego białoruska propaganda nie byłaby w stanie wykorzystać do prób atakowania Polski” –napisał na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Jak wynika z ustaleń polskich służb, powodem działań przeciwko Polsce mają być rewelacje Emila Cz., dezertera, który uciekł na Białoruś i od momentu przejścia na stronę białoruską insynuuje w reżimowych mediach informacje o rzekomych zbrodniach popełnianych przez Polaków.
„Opowieści Emila Cz. stały się podstawą do dalszych ataków informacyjnych przeciwko Polsce. Obecnie, zgodnie z zapowiedzią urzędników Mińska i Moskwy, jego wywiady mają być podstawą do formalnych działań przeciwko Polsce. Reżim Łukaszenki, bazując na niewiarygodnych opowieściach dezertera, będzie próbował kontynuować antypolskie działania, używając tez zdrajcy oraz „dowodów” rzekomych zbrodni zgromadzonych przeciwko Polsce” – pisze Stanisław Żaryn na Twitterze.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych zwraca uwagę, że prowadzona przez służby białoruskie przeciwko Polsce operacja hybrydowa od początku wspierana była agresywnymi działaniami informacyjnymi.
Obecnie reżim Łukaszenki zaczyna coraz mocniej atakować Polskę na arenie międzynarodowej, licząc na podjęcie przez wspólnotę zachodnią kwestii rozliczenia rzekomych polskich zbrodni. Z poparciem antypolskich kłamstw Mińska wystąpiła rzecznik MSZ Rosji. Maria Zacharowa, prowadząca stałe działania dezinformacyjne przeciwko Zachodowi, zapowiedziała, że Rosja poprze wnioski Białorusi przeciwko Polsce – tłumaczy Żaryn.
Wczoraj Aleksander Łukaszenka zapowiedział powołanie Rady Polityki Historycznej, której celem ma być m.in. „korekta prac nad wychowaniem patriotycznym dzieci i młodzieży w oparciu o fakty bohaterskich czynów ich przodków”.
Jak powiedział, polityka państwa skłaniała się do unikania wojen o pamięć, „aby nie ranić uczuć tych, z którymi żyliśmy kiedyś w jednym państwie”;
„Ale jeśli Litwini i Polacy negują dziś wkład narodu białoruskiego w rozwój takich historycznych form państwowości na naszych ziemiach jak Wielkie Księstwo Litewskie i Rzeczpospolita, to co stoi na przeszkodzie, abyśmy dokonali adekwatnej oceny tych okresów”-powiedział Łukaszenka.
„Nazywajmy na przykład w podręcznikach historii, ekspozycjach muzealnych okres Rzeczpospolitej okupacją ziem białoruskich przez Polaków. Ludobójstwem kulturowym Białorusinów. Bo czym było to dla naszych przodków? – pytał Łukaszenka. – Nasz ojczysty język, kultura, wiara zostały zakazane. Nie można było nawet być człowiekiem. Magnaci wymieniali białoruskich chłopów na psy. Ale ludzie przetrwali i zachowali swoją tożsamość” – powiedział Łukaszenka.
ba za twitter.com/StZaryn
2 komentarzy
Konrad
8 stycznia 2022 o 10:40Ok przyjdzie i na ciebie kara Boża, ok przyjdzie…
pinoy
11 stycznia 2022 o 23:30Oborowy z kołchozu -łukaszenko razem z dójką putina – zacharową wymyślają jakieś kocopoły licząc na to, że opinia światowa zapomni o tym, że bandyci łukaszenki rzucają ciężkimi przedmiotami w polskich strażników granicznych.